Polska droga La Strada na Cima Grande powtórzona
Linię La Strada wytyczył latem 1980 roku polski zespół w składzie Piotr Edelman i Jan Fijałkowski.
Linię La Strada wytyczył latem 1980 roku polski zespół w składzie Piotr Edelman i Jan Fijałkowski.
Drašnice to mniej popularny rejon w Chorwacji. Jednak właśnie tam Klemen Bečan pokonał swój wieloletni projekt.
Nawet takim zawodnikom jak Steve McClure i Neil Mawson zdarza się pogubić w ścianie. W ich planie było zaatakowanie wielowyciagowej drogi w Wąwozie Verdon. Spodziewali się napotkać trudności maksymalnie 8a. Okazało się jednak że pomylili się nieco i zaatakowali inną linię:-) Zobaczcie sami jak im poszło.
Szlak o długości 5000 km, trasa od Meksyku po Kanadę i dwóch Polaków chcących pokonać ją na własnych nogach. Maciej Stromczyński i Grzegorz Ozimiński wyruszyli na ekstremalny trekking.
Tatry. Jedyne góry o charakterze alpejskim w Polsce dają niepowtarzalną możliwość uprawiania wszelkich form aktywności poczynając od pieszych wędrówek, przez wielkościanowe wspinanie, eksplorację wąskich korytarzy jaskiń, aż po jazdę na nartach w dziewiczym śniegu. Ich bliskość przyciąga, ale też stwarza złudne poczucie bezpieczeństwa. Tak działo się od najdawniejszych czasów. Początkowo udawali się w Tatry nieliczni, obecnie - nawet dziesiątki tysięcy dziennie. I, jak w najdawniejszych czasach, tak i dziś zdarzają się w nich wypadki, nierzadko śmiertelne.
Adam Gomola i Bartek Golec przeszli 1690 km na nartach przez Alpy, w ramach „Narciarskiego Trawersu Alp”.
W zasadzie mogliśmy się tego domyśleć:-) Wkrótce po powrocie do kraju polscy himalaiści już planują kolejny zimowy atak na K2.
Poznajcie Tristana Knoertzera. Przewodnika górskiego który podjął wyzwanie pierwszego przejścia mierzącej 300 kilometrów pętli pomiędzy Francją, Szwajcarią i Włochami. Czas trwania przejścia to robiące wrażenie 25 dni! Tristan postanowił połączyć projekt ze zbiórką charytatywną na szczytny cel.
Koniec zimy w Tatrach przyniósł wytyczenie dwóch nowych dróg mikstowych. Jedna z nich znajduje się na zachodniej ścianie Galerii Skrajnej Baszty, z Doliny Młynickiej. Druga zaś – w Dolinie Jaworowej. Obie pokonują skryte w cieniu, zimniejsze ściany, na których wspinaczom udało się wykorzystać panujące dobre warunki zimowe.
Jesienią minionego roku Brad Gobright i Jim Reynolds ustanowili najszybszy czas przejścia legendarnej drogi The Nose na El Capitanie, bijąc dotychczasowy rekord należący do Alexa Honnolda i Hansa Florine. Panowie pokonali tą ogromną ścianę w zaledwie 2 godziny, 19 minut i 44 sekundy. Zobaczcie niesamowity film dokumentujący to przejście.
Pete Whittaker jest pierwszą osobą, której udała się sztuka klasycznego przesolowania z liną El Capitana w czasie poniżej 24 godzin. Zajęło mu to dokładnie dwadzieścia godzin i sześć minut. Zobaczcie historie tego niesamowitego wyczynu.
Mierzący 6812 m n.p.m. szczyt Ama Dablam jest bardzo popularnym celem Himalajskich wypraw. Jest w końcu jednym z najpiękniejszych szczytów w tym górskim paśmie i jednocześnie stosunkowo nietrudno dostępnym. Dzięki temu, stał się marzeniem nie tylko wytrawnych himalaistów ale również tych mniej zaawansowanych.
Mt. Shkhara to liczący 5203 m n.p.m., najwyższy szczyt w Gruzji. Do niedawna jego południowa ściana cięgle pozostawała dziewicza zimą.
Za nami pierwsze kilka dni kalendarzowej wiosny, ale do końca sezonu zimowego w Tatrach pozostało jeszcze trochę czasu. Co więcej, prognozy pogody na najbliższy czas wskazują, że w wyższych partiach śniegu może jeszcze przybyć! Z pewnością nie zdziwi to doświadczonych miłośników skituringu. Dla wielu z nich marzec i kwiecień to miesiące, w których długie dni i stabilniejsze warunki atmosferyczne, pozwalają realizować najambitniejsze narciarskie plany.
Kilka dni temu David Lama znów zawitał do swojego ulubionego zimowego rejonu Valsertal.
Adam Gomola i Bartek Golec z Klubu Skialpinistycznego Kandahar na początku marca wyruszyli na skiturach w liczącą prawie 1300 km wysokogórską trasę biegnącą przez 5 alpejskich krajów.
Pracujemy, ciągle się gdzieś spieszymy, żyjemy jak nakręceni. A zimą warto zwolnić tempo i pojechać na skitury, na upragniony dłuższy urlop. Albo przynajmniej na weekend. Trzy wypełnione górami dni sprawią, że co prawda nie wypoczniecie i dostaniecie nieźle w kość, ale – wierzcie mi – będziecie zadowoleni! Zapraszamy na skiturową wycieczkę w okolicach Cisnej.
11. marca zespołowi słowackiemu Ivan Staroň - Miro Sim udało się wytyczyć nową drogę w Tatrach. Linia Cesta pre Jana a Oňa [Droga pamięci Jana i Jego] wiedzie lewą częścią pn.- wsch. ścianą Małego Soliska, z Doliny Młynickiej.
Wczoraj około godziny 14 himalaiści biorący udział w zimowej wyprawie na K2 wylądowali na warszawskim Okęciu. Od razu po lądowaniu wzięli udział w konferencji prasowej.
Zobaczcie świetny film z historycznego kobiecego przejścia wielowyciągowego ekstremu Die Unendliche Geschichte 8b+ w Rätikonie. Droga wytyczona została „od dołu” przez Beata Kammerlandera w 1990 roku. Rok później została uklasyczniona. Na pierwsze powtórzenie czekała piętnaście lat, kiedy to z przechwytami poradził sobie Pietro del Pra. Nina Caprez i Barbara Zangerl odnotowały trzecie i czwarte przejście dopiero 25 lat po pierwszym prowadzeniu.