Nie azeruj z Azerami
Pojawienie się tanich biletów na trasie Budapeszt – Baku poskutkowało krótką dyskusją, której efektem był zakup tychże, rezerwacja hotelu i fury. Sprawdzone towarzystwo nie dało się wysadzić z siodła na Synaju i zgłosiło akces do odwiedzenia Azerbejdżanu: Piotr, który jednak jeszcze nie wszedł na wszystkie szczyty w Europie, Maciek – kolekcjoner krajów, w których można się wspinać, i Adam – nasz supernawigator.


