Wszyscy członkowie wyprawy Kangchenjunga North Face Expedition 2014 są już w bazie. W tej chwili odpoczywają i być może będzie jeszcze jedna próba ataku na szczyt. Poniżej wieści od Adama, które chyba najlepiej opiszą nastroje :-).
Dziś o 9:05 (czasu lokalnego) 75-letni Carlos Soria stanął na wierzchołku Kanczendzongi. Jest to jego dwunasty ośmiotysięcznik, a do Korony Himalajów brakuje mu trzech szczytów.
Ekipa wyprawy postanowiła wykorzystać okno pogodowe, które nastąpi 18 maja, na atak szczytowy. Według planu mają wystartować w dwóch grupach i spotkać się w obozie IV.
8 maja Adam Bielecki, Dimitri Siniev iAlex Txikon osiągnęli obóz III na wysokości 7100 metrów, a dziś Alex i Adam założyli poręczówki do wysokości 7300 metrów. Najbliższe plany to zejście do bazy na odpoczynek.
Dziś rano duża lawina zeszła tuż powyżej II obozu na stokach Mount Everestu. Zginęło prawdopodobnie dziewięć osób, a pięć jest nadal zaginionych.
2 kwietnia rusza polska niezależna wyprawa górska PKA Lhotse Experience 2014. Jej celem jest zdobycie leżącego na granicy Nepalu i Chin ośmiotysięcznika – Lhotse (8516 m n.p.m.).
W tym sezonie letnim odbędą się dwie wyprawy w ramach PHZ - Na K2 i Nanga Parbat - Potwierdził Janusz Majer, kierownik programu Polskiego Himalaizmu zimowego. Celem obu wypraw będzie zaznajomienie się z drogami na szczyt, co w przyszłości ma umożliwić ich zimowe zdobycie.
13 lutego do ataku szczytowego wyruszyła polska i włoska wyprawa. Niestety niekorzystne warunki pogodowe, sprawiły, że oba zespoły musiały wrócić do bazy.
Tutaj nie ma flag narodowych... W tych kilku słowach Emilio Previtali, członek The North Face Nanga Parbat Expedition, opisał stosunki panujące między dwiema wyprawami, które starają się po raz pierwszy w historii zimą zdobyć szczyt.
Wycofujemy się do bazy i niestety kończymy dalszą działalność.
Nie zdołaliśmy założyć obozu III. Wiatr zmasakrował obóz II. Wycofaliśmy się do bazy kolejne wieści od Oli Dzik.
Założyliśmy C1 (obóz pierwszy) na wysokości 4900 m. W dolinie śnieg powyżej kolan. Żebro powyżej C1 wygląda obiecująco. Pogoda jest na razie stabilna, trochę się chmurzy i wieje, ale jest dobrze.
Dotarła do nas kolejna krótka informacja od Oli Dzik, która obecnie przebywa na zimowej wyprawie na Noszak.
