Superściek powtórzony
21 lutego Sławomir Cyndecki, Jacek Jania i Jan Muskat przeszli Superściek na Kazalnicy Mięguszowieckiej w czasie 15,5 godziny.
21 lutego Sławomir Cyndecki, Jacek Jania i Jan Muskat przeszli Superściek na Kazalnicy Mięguszowieckiej w czasie 15,5 godziny.
Dušan „Stoupa“ Janák i Honza „Stračena“ Straka powtórzyli najtrudniejszą technicznie drogę Tatr Wysokich, czyli Královsky Převis M12 na Durnym Szczycie. Jest to drugie przejście zimowo-klasyczne tej drogi.
Wydawałoby się, że tegoroczna zima ciągle jeszcze nie może się na dobre zacząć. Jednak nie dla taterników – i słowackich, i polskich, i nawet węgierskich. Mimo minimalnej ilości śniegu i mimo niezbyt sprzyjających warunków, udało się im dokonać w Tatrach kilku przejść, o których warto wspomnieć. Oprócz nowej drogi na Rysach i przejścia mikstowego na Galerii Osterwy [o których to wspinaczkach donosiliśmy chwilkę temu – tutaj. Doszło także do kolejnych wartych odnotowania przejść.
Mimo niesprzyjających warunków w Tatrach (zimy, która ciągle jeszcze nie może się nawet w naszych najwyższych górach zacząć), słowackiemu zespołowi Miro Sim - Ivan Staroň udało się wytyczyć nową drogę na pn.-wsch. ścianie Małego Soliska – szczytu leżącego w grani rozdzielającej doliny Młynicką i Furkotną.
W słowackiej części Tatr zimowy sezon wspinaczkowy rozpoczął się, mimo niesprzyjających warunków (minimalnej ilości śniegu), z końcem grudnia i od razu dosyć wydajnie.