To dobra wiadomość dla naszego małego zespołu, któremu brakuje już lin, a Peter ma ich ponad 1500 m. Długo zapowiadany i oczekiwany "Szeryf" Dawa Szerpa z Seven Summit Treks z 4000 m lin i kawalerią 16 Szerpów jakoś nie nadciąga - ma ponad 14-dniowe opóźnienie.
Powtarza się więc stara prawda, że jak w górach masz na kogoś liczyć, to licz przede wszystkim na siebie.
Grupa Szerpów opóźnieniem się nie przejmuje, bo K2 chce atakować na tlenie (w dniach 27-28 lipca). Nasza wyprawa może więc mieć nie lada problem, żeby się w ten kalendarz wydarzeń jakoś wpasować. Na pewno będzie atakować bez tlenu i na pewno musi być w poręczującej szpicy. Być może będzie musiała przesunąć atak na sierpień, co dla Adama może być zadaniem nieco nerwowym - w sierpniu planuje on bowiem zmianę stanu cywilnego - no ale ślub zawsze chyba może poczekać :-).
Adam Bielecki dotarł do bazy wczoraj - 30 czerwca. Dziś w nocy Adam i Marcin wyruszają w górę z planem poręczowania terenu powyżej obozu I. Oprócz nich na drodze Abruzzi jak dotąd działa zespół rosyjski i Włoch Simone La Terra.
Artur Hajzer
Źródło:
http://drytooling.com.pl/serwis/wyprawy/himalaizm/2129-wyprawa-pza-k2-2012-umiesz-liczyc