Na wspinaczkę drogą Cesena zdecydowała się m.in. ekipa niemiecka. Niestety w okolicach obozu I miał miejsce wypadek. Z lawiną spadło dwóch wspinaczy. Peter Guggemos zdołał się zatrzymać. Jego pakistański partner "zjechał" do samej podstawy południowej ściany. Zdołał oswobodzić się spod śniegu o własnych siłach, ale miał obrażenia głowy. Poszkodowany to Amin z Shimshal (uczestnik naszej zimowej wyprawy na Broad Peak (2008/2009) - jeden z najlepszych tragarzy wysokościowych w Pakistanie - uczestniczył w ostatniej zimowej rosyjskiej wyprawie na K2. Po powrocie do bazy wezwano helikopter - ten jednak nie nadleciał. Po odpoczynku stan Amina na tyle się poprawił, że zaczął on schodzić z bazy w kierunku Skardu samodzielnie - o własnych siłach.
Marcin Kaczkan działał na drodze Abruzzi. W parze z Włochem Simone la Terra doszedł w okolice obozu I i spędził noc w ABC (tzw. baza wysunięta), po czym powrócił do bazy. W następnych dniach do bazy powinien dotrzeć zaaklimatyzowany już (po pobycie na Alasce) do 6500 m Adam Bielecki.
Wyprawa odbywa się w ramach programu sportowego "Polski Himalaizm Zimowy 2010 - 2015", który patronatem honorowym objął Pan Bronisław Komorowski Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej. Program ma wsparcie Ministerstwa Sportu i Turystyki a sponsorem generalnym jest PKN Orlen S.A.
Artur Hajzer
Źródło: http://polskihimalaizmzimowy.pl/pages/posts/wyprawa-pza-na-k2---nerwowy-poczatek-545.php