Jak zwykle najwięcej wieści spod znaku 9a dobiegło z rejonów Hiszpanii. „Mr 9a”, Dani Andrada, poprowadził wreszcie linię, którą sam obił, ale podkosił mu ją rodak Patxi. Mowa o Fuck The System w dobrze nam znanej jaskini Santa Linya. Z tą samą wspinaczką uporał się Chris Sharma. Amerykanin dołożył jeszcze przejście linii autorstwa Ramoneta Mersenaris del Passat 8c+. Sposób, w jaki Sharma przeszedł drogę, a mianowicie bez wykorzystania sztucznego chwytu, podobno może zwiększać jej trudności do 9a. Zobaczymy, czy inni pójdą w jego ślady… Sam Chris z pewnością nie powiedział jeszcze ostatniego słowa na temat okapów Santa i być może niedługo doczekamy się prowadzenia jego megaprojektu. Tak przynajmniej ćwierkają wróble w pobliskiej Lleidzie…
Góry 5 (168) 2008
(kg)