W poniedziałek 25.06. o godz. 13.55 do TOPR zadzwoniła turystka informując, że jest na szlaku na Rysy przy łańcuchach w eksponowanym dla niej miejscu. Boi się ruszyć, prosi o pomoc. Z Zakopanego do M. Oka wyjechała ekipa ratowników. W trakcie dojazdu okazało się, że z Rysów schodzi grupa turystów posiadających uprząż i linę. Turyści asekurując zaczęli sprowadzać wystraszoną turystkę nad Czarny Staw. Ratownicy będący już w rejonie Palenicy Białczańskiej zawrócili do Centrali.
W środę 27.06. podczas zejścia z Jaskini Mroźnej kontuzji nogi doznał turysta. Ratownicy po udzieleniu I pomocy przetransportowali go do szpitala.
We czwartek 28.06. w godz. wieczornych z Ornaku do szpitala przetransportowano turystę, który w wyniku upadku i uderzenia o kamienie doznał kontuzji klatki piersiowej.
W sobotę 30.06. o godz. 16.21 do TOPR zadzwonili turyści informując, że w górnej części Żlebu Kulczyńskiego znajduje się nieprzytomny turysta z widoczną raną głowy. W tamten rejon ratownicy polecieli śmigłowcem. Po desancie w pobliżu miejsca wypadku ratownicy stwierdzili, że w wyniku upadku i uderzenia o skały śmiertelnych obrażeń doznał 64-letni turysta z Krosna. Ciało turysty zostało śmigłowcem przetransportowane do Zakopanego.
W niedzielę 1.07. w godz. przedpołudniowych z M. Oka do szpitala przewieziono 30-letnią turystkę z Katowic, która doznała kontuzji kolana.
Po godz. 15-tej z Przeł. pod Kopą Kondracką do szpitala przetransportowano turystę, któremu bolesne skurcze ud nie pozwoliły na dalsze samodzielne poruszanie się.
Na najbliższy tydzień synoptycy przewidują w Tatrach upalną, ale burzową pogodę. Burze z reguły występują po południu. Dlatego radzimy na wycieczki wychodzić wcześnie rano, tak by burza nie zastała nas na wierzchołkach czy graniach.
Pobrane z
www.topr.pl.