Off na komary, podarty namiot, lina, garnki wszystko leży w hostelu tak jakbyśmy położyli to wczoraj, a nie 2 lata temu. Tylko tyle kry i gór lodowych napchanych do fiordów nie widzieliśmy jeszcze nigdy. Jutro chcemy płynąć dalej. Jeżeli tylko lód przepuści.
Źródło:
www.verticalvision.pl