facebook
 
nowy numer GÓR
 
 
 
 
 
szukaj
 
 
 
Nasz kanał RSS
 
 
2023-10-18
 

Zillertal – nie tylko biel

Każda niemal alpejska dolina jest miejscem, w które pielgrzymują przez kilka miesięcy w roku miłośnicy tego, co nazywamy białym szaleństwem. Wielu z nas żyje w przekonaniu, że kiedy śniegu nie ma, wioski w tych dolinach położone zapadają w „niezimowy” sen. Zillertal jest jednym z tych miejsc, gdzie zimą jest tłumno i gwarnie, ale wbrew temu co możecie myśleć, przez pozostałą część roku ma również sporo, jeśli nie więcej, do zaoferowania.

 

Dolina Zillertal zaczyna się u ujścia rzeki Ziller do rzeki Inn, niecałe 40 km na wschód od Innsbrucka. Ma nieco ponad 30 km długości i jest ślepą doliną – po dotarciu do ostatniej dużej miejscowości, Mayrhofen, można tylko zawrócić. Orientującym się w historii alpinizmu i himalaizmu ta nazwa może wydać się znajoma. W Mayrhofen urodził się, a co istotniejsze, ciągle mieszka i działa, legenda wysokogórskiego wspinania, Peter Habeler. W schronisku Alpenrose urządzono mini muzeum poświęcone jego dokonaniom, a po okolicznych szlakach wytyczono 60-kilometrową trasę, Peter Habeler Runde. W Mayrhofen działa również założona przez niego szkoła narciarska, w której Habeler nadal prowadzi zajęcia, choć nadzorowaniem interesu zajmuje się już jego syn.

 

 

Wędrówki po górach są oczywiście najbardziej narzucającym się pomysłem na spędzanie czasu w dolinie Zillertal od wiosny do jesieni. Bogactwo tego co okoliczne górskie szlaki oferują jest nawet na alpejskie realia oszałamiające. Znajdziecie tam bowiem wszystko – od niemal spacerowych, łagodnych tras, których pokonanie nikomu nie sprawi trudności, poprzez szlaki prowadzące na trzytysięczne szczyty, których w okolicy niemało, po poważne drogi wspinaczkowe. Niezależnie więc od tego jak duże doświadczenie macie w górach i jak dobrze oswojeni jesteście z wysokością – znajdziecie sposób na to, żeby dotrzeć gdzieś wysoko i napawać się fantastycznymi widokami, a sporym ułatwieniem jest fakt, iż wiele kolejek w dolinie działa przez cały rok.

 

 

Ci, którzy chcieliby poczuć choćby niewielki przypływ adrenaliny, powinni skorzystać z którejś z przygotowanych w dolinie via ferrat. I znów – jest ich tyle, że i początkujący i Ci szukający najbardziej ekstremalnych viaferratowych doznań bez problemu znajdą drogę o odpowiedniej trudności. Sprzęt niezbędny do takich eskapad można bez problemu wypożyczyć na miejscu, więc nie musicie nawet tego specjalnie planować. Jeśli pogoda dopisuje, wystarczy zaopatrzyć się w uprzęże, lonże i kaski i wyruszyć na wspinaczkę.

 

Tekst / TOMASZ BIERNACKI


Zdjęcia / materiały prasowe Zillertal Turismus

 

Dalsza część artykułu znajduje się na naszej stronie magazyngory.pl

Więcej nowości i ciekawych artykułów znajdziesz na naszym nowym serwisie: www.magazyngory.pl
Kinga
 
2024-02-26
BIZNES
 

Miłość do gór, w Zillertal

Komentuj 0
Kinga
 
Kinga
 
2024-01-15
GÓRY
 

Kres kaukaskiej włóczęgi

Komentuj 0
Kinga
 
2023-12-28
GÓRY
 

77 zakrętów

Komentuj 0
 
 
 
Copyright 2004 - 2024 Goryonline.com