Prawie 250 zawodników wystartowało w ekstremalnych zawodach Red Bull - zjazd na krechę. Cel narciarzy i snowboardzistów był bardzo prosty. Jak najszybciej dotrzeć ze szczytu Kasprowego do Kuźnic przez Kocioł Goryczkowy.
Najwięcej emocji wywołał start. Zawodnicy musieli dobiec do swoich nart i desek, zapiąć je i zjechać na dół.
Zwyciężył pochodzący z Rytra pod Nowym Sączem Wojciech Szczepanik reprezentujący AZS AWF Katowice. Pokonanie trasy zajęło mu 6 minut i 17 sek.
Zawody mimo, że budziły wiele kontrowersji okazały się bezpieczne. Nikt nie został ranny. Nad bezpieczeństwem na całej trasie czuwali ratownicy TOPR.
Więcej na
www.tygodnikpodhalanski.pl/www/index.php