Światło
Najlepszym rozwiązaniem jak w przypadku turystyki górskiej są czołówki diodowe. Czołówka przede wszystkim jest wygodniejsza od zwykłych latarek i umożliwia penetrację rękami podczas trudniejszych przejść. Co więcej światło latarki pada dokładnie w to samo miejsce, w które patrzymy ponieważ nosimy ją na kasku. Do jaskini zabieramy też drugą zwykłą latarkę. Dwa źródła światła, zapasowa żarówka i komplet dodatkowych baterii są niezbędne. Pewnie większość z Was zaznajomiła się z prawdopodobieństwem zadziałania Prawa Murphego... Niektórych wydarzeń nie da się przewidzieć, dlatego zabezpieczmy się najlepiej, jak to możliwe.
Kask
Ze względów bezpieczeństwa stosowanie hełmu ochronnego jest obowiązkowe, ponieważ chroni on przed przypadkowym uderzeniem o strop. Dodatkowo łatwo przymocować do niego czołówkę. Jako kask jaskiniowy może posłużyć zwykły kask budowlany do kupienia za 20 zł w popularnych marketach budowlanych. Specjalistyczne kaski jaskiniowe lub wspinaczkowe kosztują w granicach 150-250 złotych.
Kombinezon
Ubranie jest równie ważnym elementem wyposażenia. Najlepszym rozwiązaniem jest kombinezon jednoczęściowy, który ochroni nas przed brudem i błotem, zalegającym w jaskiniach. Dla osób początkujących polecam dwuczęściowy kombinezon dostępny za ok. 50 zł w sklepie budowlanym. Choć nie wytrzyma on długo przy aktywnej działalności jaskiniowej to na pewno nie będzie nam żal wydanych pieniędzy, gdy jaskinie jednak nie przypadną nam do gustu. Trwalsze, jednoczęściowe kombinezony kosztują ok. 100 zł.
Temperatura w jaskiniach sięga ok. 6 stopni Celsjusza, dlatego pod kombinezon zakładamy stare spodnie i dwie bluzki, a czasem nawet polar.
Czytaj całość na: http://aktywni.pl/