Puchar Świata 2009 w Barcelonie

W drugi weekend sierpnia odbyła się druga edycja Pucharu Świata w konkurencji prowadzenie. Najlepiej z polskiej reprezentacji zaprezentowała się zawodniczka KS Korona — Kinga Ociepka.

Najlepsza polska zawodniczka w konkurencji prowadzenie, startując po długiej przerwie spowodowanej poważną kontuzją, wywalczyła podczas Pucharu Świata w Barcelonie dobre, siedemnaste miejsce. Kinga awansowała do półfinału na 24 miejscu, w kolejnej rundzie Polce udało się uzyskać 17. lokatę! Gratulujemy!

Niestety podczas zawodów Kinga uległa poważnej kontuzji — podczas lotu uderzyła o ścianę i ma złamaną rękę.

Pozostali nasi zawodnicy, zajęli następujące miejsca:

    * Monika Piasecka (KW Nowy Sącz) — 43 miejsce,
    * Marcin Wszołek (Reni Sport Kraków) — 48 miejsce,
    * Piotr Bunsch (MKS Tarnovia) — 49 miejsce.

Komisja Wspinaczki Sportowej
Arkadiusz Kamiński

Poniżej przedstawiamy wrażenia Polaków z zawodów.

W eliminacjach było ciężko. Naprawdę dużo mocnych zawodników. Na pierwszej drodze zabrakło `zapasu`, a na drugiej nie udało się nam pokonać startowego balda w daszku :) Teraz wracamy do Margalefu, gdzie czekają nas skały, cisza i spokój w gronie przyjaciół. Pozdrawiamy prosto z Barcelony,
Piotr Bunsh i Marcin Wszołek

W eliminacjach walczyliśmy na dwóch drogach. Na każdej z nich poszło mi średnio. Nie przygotowywałam się do tych zawodów, niedawno rozpoczęłam na nowo treningi po ciężkiej kontuzji i mam nadzieję na lepsze wyniki w kolejnych zawodach. Tymczasem udaję się razem z Marcinem, Piotrkiem i Konradem na wspin w skałach:)
Kinga Ociepka (wypowiedź Kingi po pierwszym dniu zawodów, jeszcze przed wypadkiem)

Postanowiłam wystartować na tych zawodach, by na własnej skórze przekonać się, "o co chodzi" w Pucharze Świata :) Właściwie to nie przygotowywałam się do tych zawodów, a decyzję o wzięciu w nich udziału podjęłam w czasie pobytu w pobliskim Rodellar, gdzie mam zamiar spedzić resztę wakacji. Tak wiec najpierw skały, później zawody - dlatego też poszło mi nienajlepiej. Ale traktuję to jako ciekawe doświadczenie i być może przygotowanie do startów na zawodach tej rangi w przyszłości.
Monika Piasecka