Jak poinformował Polski Himalaizm im. Artura Hajzera w oficjalnym komunikacie, dnia 22 września kierownik wyprawy PHZ #Lhotse2019 Marcin Kaczkan podjął decyzję o zakończeniu wyprawy.
Fot. arch. PHZ
W dalszej części wspomnianego komunikatu czytamy:
"Warunki na icefallu są skrajnie niebezpieczne, nad drogą prowadzącą do Obozu I wisi częściowo naderwany serak, który grozi zawaleniem na lodospad i operujących tam ludzi. Dodatkowo na obecnym etapie nie udało się wyjść powyżej Obozu I, a poprowadzenie dalszej drogi wymagałoby częstej obecności wspinaczy na zagrożonych odcinkach Icefallu. Mając na względzie bezpieczeństwo uczestników i brak szans na osiągnięcie szczytu, jedyna racjonalna i słuszna decyzja jest ta o zakończeniu wyprawy."
W świetle wyżej wymienionych okoliczności decyzja Marcina Kaczkana wydaje się więc być w pełni zrozumiała, choć oczywiście nie nam to oceniać. Rodakom życzymy zaś bezpiecznego powrotu do kraju. Jeszcze będzie niejedna okazja, cytując klasyka "góra się nie przewraca...".