Trasa Memoriału została poprowadzona z pominięciem wierzchołka Śnieżki. Ze względu na „katastrofę budowlaną” dyrekcja Karkonoskiego Parku Narodowego zamknęła szlaki turystyczne prowadzące na Śnieżkę, a co za tym idzie — nie wyraziła zgody na trasę zawodów prowadzącą przez jej wierzchołek.
W dniu zawodów była wspaniała pogoda i można było zaobserwować licznych turystów polskich i czeskich wchodzących na Śnieżkę i zjeżdżających na nartach.
Trasę w rejonie Śnieżki poprowadzono zatem Rynną Śmierci do Doliny Łomniczki (wspaniały zjazd), a następnie do Kaczego Dołka. W tym rejonie obowiązywał odcinek „z buta”. Zawodnicy pokonywali Rynnę Śmierci dwukrotnie, amatorzy raz. Wszyscy zaliczali Smogornię i Polanę Bronka Czecha. Trasa zawodnicza mierzyła przepisowe 1400 m deniwelacji.
Z powodu kontuzji po zawodach Pierra Menta, nie przyjechała ścisła czołówka kraju. Brak regulaminowej ilości zawodników spowodował, że Memoriał nie będzie liczony jako edycja Pucharu Polski. W ten sposób ranking opublikowany po rozegraniu Pucharu Połonin stał się rankingiem końcowym Pucharu Polski seniorów.
Źródło:
PZA