Fatalne zauroczenie (i nie tylko), czyli miesiąc w Wadi Rum

Słowaccy wspinacze Jozo Kristoffy i Martin Krasnansky spędzili miesiąc w bigwallowym rejonie Wadi Rum w Jordanii. Ich celem było wytyczenie nowej, trudnej drogi, więc kiedy znaleźli dobrą linię na północno-wschodniej ścianie masywu Jebel Rum, niezwłocznie przystąpili do dzieła. Drogę po raz pierwszy przeszli 27 listopada, nazwali Fatal Attraction i wycenili na 8a+ (informowaliśmy już o tym w grudniu). Warto nadmienić, że wytyczyli ją w stylu ground-up, a więc podczas od dołu, bez wcześniejszego patentowania ze zjazdów. Droga składa się z sześciu samodzielnych wyciągów o wycenach, kolejno, 8a+, 6a+, 6c+, 6c+, 7a i 7b, a następnie łączy się z Ramedame – na dużej półce Champs-Élysées – i wiedzie jej sześcioma wyciągami wyprowadzając na wierzchołek przez niewygodny i eksponowany komin  (6b). Droga liczy 420 metrów, a na całej długości znajduje się 11 boltów. Zaopatrzone są w nie także stanowiska.

Jozo i Martin przeszli Fatal Attraction w zespołowym RP 4 grudnia. Wspinaczka trwała 10 godzin, a kolejne trzy zajęły im wymagające zjazdy linią King Hussein.

Na Fatal Attraction 8a+

Kiedy doszli do siebie po przejściu Bea Beauty 6a i Raid Mit the Camel 7a; 450 m, złapali drugi oddech i wspięli się drogą Glory 8a+ (6a, 6c, 8a+, 7c+/8a, 6c) autorstwa izraelskiego wspinacza Ofera Blutricha, uważaną do tej pory za najtrudniejszą sportową wielowyciągówkę w Wadi Rum i całej Jordanii (zdetronizowała Rock Empire). Jozo i Martin przeszli ją w zespołowym OS – Jozo poprowadził najtrudniejszy wyciąg. Ich zdaniem droga jest jednak łatwiejsza niż najtrudniejszy wyciąg Fatal Attraction, zasugerowali więc korektę wyceny dwóch dugośći liny na, odpowiednio, 8a i 7c. Glory to typowa sportowa wielowyciągówka. Do jej przejścia potrzebny jest jedynie zestaw ekspresów.

 Na Glory

W międzyczasie Jozo i Martin podjęli decyzję o próbie przejścia Rock Empire, autorstwa czeskiego zespołu Ondra Beneš, Tomáš Sobotka i Michal Rosecký. Droga, pokonana w listopadzie 2005 roku, uznawana została wówczas za najtrudniejszą w Jordanii, a przez Czechów wyróżniona jako „przejście roku”. Droga ma dziewięć samodzielnych wyciągów (4, 6c, 7b+, 8a, 7b+, 6b, 7a, 6b, 5), a następnie wiedzie kolejnymi sześcioma (4 do 6b+) linii Raid Mit the Camel – w sumie jest to 500 metrów wspinania. Jozo i Martin przeszli drogę w zespołowym RP; Martin zrobił najtrudniejszy wyciąg w drugiej próbie, pozostałe padły w zespołowym OS. W związku z tym, że dopiero co przeszli Raid Mit the Camel, nie kontynuowali już wspinaczki tą linią do szczytu. 

Przejście Glory i Rock Empire ułatwiło im właściwą wycenę ich nowości, Fatal Attraction. Uznali, że droga, którą wytyczyli jest trudniejsza i dużo bardziej „tradowa” niż wspomniane powyżej. Do jej przejscia potrzebny jest pełny zestaw friendów (zawierający micro, 4, 5, 6) i kości. Poza pierwszą połową najtrudniejszego wyciągu, na pozostałych nie ma prawie boltów.