Wygląda na to, że bulderowa czołówka coraz wyraźniej sygnalizuje swoje niezadowolenie z - by to tak ogólnie nazwać - braku obiektywnej wyceny problemów. Bezpośrednią przyczyną są oczywiście powstające ostatnio w niezwykle szybkim tempie buldery opatrzone najwyższą do tej pory cyferką 8C. Aby dać wyraz swej frustracji, można wybrać różne środki. Chris Sharma, a u nas choćby Rafał Moucka, postawili na kontestację i po prostu przestali wyceniać swoje dokonania.
Dla Dave`a Grahama takie rozwiązanie nie jest wystarczające. Jego zdaniem wiele z tych realizacji jest wyceniona nierzetelnie, a autorom bardziej niż na prawdzie zależało na magii cyfry i zaistnieniu w mediach. Postanowił zatem wydać walkę "wiatrakom", rozpoczynając swą rewolucję od nadawania problemom "p r a w d z i w e j wyceny". Pierwszym objawem tej tendencji było przejście w wersji SD bulderu Dagger 8B+ w Cresciano autorstwa Toniego Lamprechta. Wkład Grahama polegał na dodaniu siedmiu przechwytów o wycenie 8B, niezwykle technicznych i po katujących chwytach. Całość prezentuje największe pokonane dotychczas przez Dave`a trudności. Mimo to Amerykanin zaproponował cyferkę 8C. Prawdziwe.
1-2 (128-129) 2005
(kb)