W dzisiejszych czasach, gdy biegi górskie przeżywają rozkwit, nigdy nie wiesz kogo spotkasz na trasie:-)
Lance Armstrong podczas XTERRA (fot. XTERRA/triathlete.com)
Były kolarz, zwycięzca Tour de France, dziś kojarzony jednak głównie z największą aferą dopingową, Lance Armstrong przerzucił się ostatnio na bieganie w terenie. I idzie mu całkiem nieźle. W terenowym biegu Woodside Ramble na dystansie 35 kilometrów, udało mu się wywalczyć pierwsze miejsce czasem 3:00:36! Drugi na mecie Roger Montes był prawie dwie minuty wolniejszy.
„Nie pamiętam, kiedy ostatnio bawiłem się tak dobrze cierpiąc przez trzy godziny.” - stwierdził Armstrong zaraz po starcie.
Jednak udział Lance’a w zawodach wywołał całkiem sporo negatywnych komentarzy. Utytułowany biegacz amerykański Joe Gray (9-krotny mistrz USA) stwierdził nawet, że były kolarz nie powinien być w ogóle dopuszczony do startu, z uwagi na zły wpływ jaki wywarł na sport.
Więcej informacji znajdziecie na running.competitor.com