Później przegrana walka z pogodą i przechwytami. Aż wreszcie w tym roku Dai zaatakował niczym prawdziwy ronin i ustawił wszystkich w szeregu startując z zagrzebania i dokładając kilka dodatkowych ruchów oraz efektownego fikołka. Wszystko to zostało oczywiście profesjonalnie sfilmowane przez mistrza kina Akiro Kurosawę. Czy kogoś takiego...