Zacznijmy od wieku. Najmłodszym zawodnikiem w sezonie 2012/2013 był
Hubert Gajowski z Kowar, który w tym roku kończy 8 lat oraz 10-letnia
Anna Szkliniarz z Kielc. Najstarszy był
Jerzy Podgórski z Łodzi, który w tym roku kończy 76 lat!
W tym sezonie odbyło się osiem biegów, ale nie było fizycznej możliwości, by którykolwiek zawodnik wystąpił we wszystkich ze względu na to, że 20 stycznia odbyły się równocześnie dwa: w Paczółtowicach oraz na Polanie Jakuszyckiej.
W gronie 596 zawodniczek i zawodników mamy
tylko pięć osób, który wystartowały w tym sezonie siedem razy. Są to - w stylu klasycznym:
Mariusz Włochal (Wałbrzych), Wojciech Kozłowski (Zielona Góra), Józef Pawlikowski (Szklarska Poręba), Ryszard Strugała (Świdnica) oraz w stylu dowolnym: Grzegorz Urbanowski (Wrocław).
Maciej Malinowski z Konina to jeden z ośmiorga zawodników, którzy w tym sezonie ścigali się w Jakuszycach, Paczółtowicach i na Kubalonce. Fot. Stacja Jakuszyce
Tyle o najbardziej „sumiennych” zawodnikach SNS-a. Teraz czas na najskuteczniejszych. Zacznijmy od zawodniczek i zawodników, którzy najczęściej byli pierwszy - biorąc pod uwagę klasyfikację open. W stylu klasycznym wśród panów
trzy razy open wygrywał Jakub Mroziński (Jelenia Góra), a
dwukrotnie Wojciech Smykowski (Sosnówka) i
Paweł Bubula (Wiśniowa). Wśród pań po
dwa razy najlepsze były Ewa Szmel (Piechowice),
Emilia Romanowicz (Supraśl) i
Danuta Ligocka (Istebna).
Wśród „łyżwiarzy”
po dwa razy wygrywali Pavel Petr (Lazne Belohrad) i
Zbigniew Galik (Szklarska Poręba). Natomiast u pań
dwie wygrane zanotowała jedynie Joanna Grzybek (Jelenia Góra).
Joanna Badacz wraz z mężem Przemysławem to najlepsze małżeństwo w SNS-ie w stylu dowolnym. Fot. Stacja Jakuszyce
I jeszcze
ci, którzy zapisali na swoim koncie najwięcej zwycięstw w swojej kategorii wiekowej. A jest ich sporo. W stylu klasycznym pod tym względem najlepsi byli: 5 wygranych na 5 startów -
Tomasz Bieniek (M4),
Marek Tokarczyk (M5) oraz
Ewa Szmel (K5); 4 wygrane na 5 startów:
Jakub Mroziński (M3) i
Augustin Hoffmann (M6); 3 wygrane na 5 biegów:
Claudia Hahn (K4) oraz
Jakub Mieszała (M1).
W stylu dowolnym są to: 4 wygrane na 4 starty -
Pavel Petr (M4); 3 zwycięstwa na 5 biegów:
Witold Biedrzycki (M5); 2 zwycięstwa na 5 biegów:
Pavel Simek (M3); 2 zwycięstwa na 6 biegów:
Artur Mazurek (M4),
Joanna Grzybek (K3),
Artur Małyszewicz (M2),
Zbigniew Galik (M3).
Sprawdziliśmy także,
którzy zawodnicy byli w tym sezonie prawdziwymi obieżyświatami i zdecydowali się na start w każdym z trzech miejsc, gdzie rozgrywane były zawody Salomon Nordic Sunday, czyli w Jakuszycach, Wiśle Kubalonce i Paczółtowicach. W tym gronie w stylu klasycznym na czoło wysuwa się
małżeństwo Natalia i Jarosław Haczyk z Opola. Zaraz za nimi jest zawodnik z numerem 1 na koszulce, czyli
Maciej Malinowski z Konina. Kolejny jest
Olgierd Dymanowski ze Zdzieszowic. Listę klasyków - obieżyświatów zamyka
Stanisław Odróbka z Siemianowic Śląskich.
W stylu dowolnym we wszystkich trzech miejscach startowali:
Damian Jaskółowski (Kraków), Jan Zoremba (Tarnowskie Góry) oraz Paweł Zimoń (Częstochowa).
A na koniec
zestawienia rodzinne. Skupmy się na parach rodzinnych, które mają miejsce w generalce (czyli minimum 5 startów). W klasyku znaleźliśmy siedem takich duetów. Biorąc pod uwagę punkty z klasyfikacji generalnej najwyżej są
Stanisław i Jakub Mrozińscy z Jeleniej Góry, czyli ojciec z synem - 2154. Drugie miejsce w tym zestawieniu mają wspomniani już
Państwo Haczyk - 2054 pkt. Na trzecim stopniu podium znaleźli się
Państwo Bożena i Robert Dobrowolscy (Jelenia Góra) - 1996 pkt. Tuż za podium
Elżbieta i Zbigniew Lipek z Jeleniej Góry - 1976. A za nimi ojciec z synem, czyli
Paweł i Maciej Zdziechowscy (Śrem) - 1943 pkt, potem małżeństwo
Alicja i Michał Rolscy (Wrocław) - 1922 i na koniec
Władysław i Józef Stettner (Leśna/Mirsk) - 1802, a tu trzeba jeszcze wspomnień, że 4 starty zaliczył
Andrzej Stettner (Jelenia Góra).
Trzyosobowa rodzina w stylu klasycznym to także
Państwo Hahn: Claudia, Bernd i Dominik, z których jednak tylko pani Claudia znalazła się w generalce, panowie natomiast startowali po 4 razy.
Na liście wyników mamy jeszcze wiele małżeństw, rodzeństw i rodziców z dziećmi, którzy jednak nie zaliczyli po 5 startów, jak choćby tato z synem - naszym najmłodszym biegaczem, czyli
Maciej i Hubert Gajowscy.
W stylu dowolnym palma pierwszeństwa dla małżeństwa
Joanna i Przemysław Badacz (Piechowice). W generalce znalazło się też miejsce dla
Karoliny i Pawła Budzińskich (Wrocław).
Poza generalką tym razem znaleźli się
Stanisław i Jolanta Michajluk (żona zaliczyła tylko trzy starty) oraz
Zbigniew i Mateusz Galik (syn Mateusz startował tylko raz).
I na koniec jeszcze
o rodzinie łączącej oba style. Jolanta Małyszewicz biegała w klasyku, a jej syn Artur w stylu dowolnym. Oboje oczywiście znaleźli się w generalce.
Jedno z małżeństw startujących w SNS-ie: Bożena i Robert Dobrowolscy z Jeleniej Góry. Zajęli trzecie miejsce w rodzinnym zestawieniu w stylu klasycznym. Fot. Stacja Jakuszyce
Prosimy wybaczyć jeżeli pominęliśmy jakiś rodzinny tandem, ale w tak wielkim gronie zawodników, trudno wyłapać wszystkie rodzinne koneksje…
To tyle podsumowania czwartego sezonu Salomon Nordic Sunday. Teraz pozostaje nam wykorzystywać fakt, że zima nie chce jeszcze odejść z Polski i nadal trenować w oczekiwaniu na piąty sezon SNS-a, który zapewne wystartuje jeszcze w tym roku…