Janja Garnbret i Romain Desgranges zgarniają Puchar Świata

Janja Garnbret (fot. Pior Drożdż)

Ostatnia edycja odbyła się w słoweńskim mieście Kranj. Po raz kolejny gościnnością nie wykazała się reprezentantka gospodarzy Janja Garnbret, która zaliczył dziewiąte w swojej karierze zwycięstwo w tej rangi zawodach. O włos od niej gorsza na drodze finałowej była Jain Kim. Pozostałe panie zostały pokonane przez drogę sporo niżej. Dużą sensacją jest czwarta pozycja Shauny Coxsey specjalizującej się w bulderingu. No cóż olimpiada coraz bliżej - co oznacza koniec specjalizacji dla czołówki.

Wśród panów, wydawało się bez żadnego wysiłku, zatopował jako jedyny Jakob Schubert. Tuż za nim, dość niespodziewanie uplasował się Alex Megos. Trzecią pozycją, również dość niespodziewanie może pochwalić się Rosjanin Dimitrii Fakirianov. Zobaczcie skrót z finału:

Tym samym Puchar Świata trafił dość pewnie do Janji Garnbret i Romaina Desgranges:

W świetle nadchodzącej olimpiady znaczenia nabiera ranking kombinacji obejmujący czasówki, buldering i prowadzenie. Jak widać znajdziemy w nim przedstawicieli wszyskich trzech konkurencji. Warto zwrócić uwagę na niewiarygodną dominację Janji Garbret wśród kobiet: