Wakacje - te klasyczne, lipcowo-sierpniowe - za nami.
Lato 2012 wciąż jednak jeszcze trwa! Aby skorzystać z jego uroków, a także godnie, bo w pięknym miejscu, je pożegnać, zaplanowaliśmy ucieczkę z cywilizacji w przedostatni dzień lata. Nie wahaj się ani chwili, zakosztuj atmosfery studenckiej
Chatki na Lasku, ogrzej twarz w łagodnych promieniach wschodzącego słońca -
jedź na ostatnie letnie Góry po Robocie w 2012 roku!
Czy w środku tygodnia masz czasem uczucie:
• Że dusisz się w wielkim mieście;
• Że zapomniała(e)ś, jak wygląda świeża trawa i jak pachnie las;
• Że chętnie szybko znalazł(a)byś się w innym miejscu, daleko od pracy;
• Że dużo dał(a)byś, żeby zobaczyć gwiazdy, popatrzeć w ognisko, a w weekend nie ma na to czasu
?
Jeśli odpowiedź na jedno lub więcej pytań brzmi TAK, to mamy coś dla Ciebie!
Zapraszamy Cię na zwariowany wyjazd w góry w środku tygodnia, wieczorem, prosto po pracy, z powrotem prosto do pracy następnego dnia rano!
W programie:
• zdobycie Łosku - 868 m n.p.m.;
• nocleg w studenckiej chatce pod szczytem Łosku;
• pożegnanie lata 2012
Plan ramowy:
20 września 2012 r. (czwartek) wieczorem:
• Zbiórka o godz 19:00 w Koszarawie w miejscu, gdzie drogę przecina żółty szlak turystyczny. Kierowcy otrzymają od organizatorów mapkę w postaci cyfrowej z zaznaczonym miejscem zbiórki.
• Przejście z Koszarawy do Chatki na Lasku (ok 1 h).
21 września 2012 r. (piątek) rano:
• Powrót do samochodów możliwie inną drogą i powrót do roboty.
Uwagi organizacyjne:
• Dojazd na miejsce zbiórki i powrót do Krakowa (lub innych miejsc) we własnym zakresie (praktycznie najlepiej samochodem)!
• W zgłoszeniu prosimy o podanie, czy osoba dysponuje samochodem, którym może zawieźć i przywieźć uczestników bez samochodu oraz ile miejsc oferuje. Po otrzymaniu odpowiedniej ilości zgłoszeń organizator skontaktuje się z uczestnikami wyjazdu, aby ustalić, kto z kim jedzie. Po ustaleniu tego uczestnicy na własną rękę umawiają się z kierowcą co do godziny i miejsca wyjazdu z Krakowa.
• Czas wyjazdu zaplanujcie tak, aby dojechać na miejsce zbiórki na 19:00. UWAGA: Po południu w Krakowie są korki i wyjazd z miasta może trwać dłużej, należy wziąć to pod uwagę!
• Możliwy jest dojazd i powrót z innego miejsca niż Kraków. W takim wypadku prosimy o podanie tego w zgłoszeniu.
• UWAGA: Organizator nie bierze odpowiedzialności za ew. szkody na pozostawionych samochodach oraz szkody wynikłe ze spóźnienia się do pracy (będziemy się starać nie spóźnić, ale nigdy nic nie wiadomo).
• UWAGA 2: Zgłaszając sie wyrażasz zgodę na udostępnienie Twego adresu mejlowego oraz nru telefonu innym uczestnikom - w celu umożliwienia umówienia się z nimi na wyjazd.
Kilka informacji praktycznych i porad:
Koszty: przejazd+powrót do/z Koszarawy, nocleg 13 PLN + jedzenie (we własnym zakresie).
Porady dodatkowe:
• Konieczna latarka! Bedziemy szli wieczorem.
• Ubiór: pogoda w górach bywa zmienna. Należy więc zaopatrzyć się w ciepłe rzeczy (sweter, polar) oraz coś od deszczu. Na nogi wkładamy turystyczne buty, sprawdzone i wcześniej zaimpregnowane. Koniecznie czapka i rękawiczki. Polecamy ubrać się „na cebulę”, czyli tak, aby mieć na sobie kilka warstw odzieży; zawsze wtedy można coś ściągnąć gdy zrobi się cieplej, a potem ubrać gdy się ochłodzi. Jeżeli macie ochraniacze na spodnie to je weźcie - mogą być użyteczne, zwłaszcza przy błocie. Mogą przydać się kijki, zwykłe narciarskie lub teleskopowe. W schronisku należy mieć zmienne obuwie (klapki lub sandały). Dobrze jest mieć też rzeczy na przebranie po ewentualnym deszczu. Zapasowe, suche skarpetki są przyjemną odmianą po ich nieraz już przemoczonych poprzedniczkach.
• Jedzenie. Każdy według potrzeb - kanapki (w górach chce się jeść!). Pamiętajcie o czymś do picia (bezalkoholowym) - najlepsza jest gorąca herbata w termosie i półtora litra wody mineralnej (lub źródlanej) na osobę. Kolację i śniadanie w schronisku możemy zjeść razem, weźcie półprodukty, czyli chleb i coś do chleba (niech będzie: może być pasztet) w ilościach wystarczających na te dwa posiłki. O tej porze roku dobrze sprawdza się wędlina (zamiast konserw). Na drogę nieodzowne są słodycze typu czekolada, cukierki etc. - dodatkowy zastrzyk energii zawsze może się przydać. Nie zapomnijcie wziąć ze sobą herbaty lub/i kawy. Dobrze mieć swój kubek. Zupki chińskie dla amatorów dań w proszku jak najbardziej wskazane.
• Zabierzcie śpiwór, ew. karimatę. Na pewno przyda się scyzoryk lub inny nóż i łyżka. Nie zapomnijcie też leków, które musicie regularnie zażywać oraz podstawowej apteczki (m.in. środki od bólu głowy)
• Nawet najwygodniejsze buty potrafią zdradliwie obetrzeć w najmniej oczekiwanym momencie. Dlatego zapakujcie kilka plastrów z opatrunkiem. Bandaż elastyczny jest również wskazany.
• Gitara bądź inne instrumenty grające (no może z wyjątkiem pianina) są zdecydowanie pożądane na wieczór - jeśli tylko możecie - bierzcie!
• Jeżeli nie jesteście ubezpieczeni - należy wykupić co najmniej 2-dniowe ubezpieczenie (w każdym biurze podróży).
UWAGA: Jeżeli jesteś członkiem PTTK i masz aktualnie opłaconą składkę to obejmuje Cię ubezpieczenie! Dokładne informacje na stronie:
http://oakrakow.pttk.pl/j/index.php?option=com_content&task=view&id=77&Itemid=38
• No i na koniec uwaga czysto techniczna: choć często pakujemy się w ostatniej chwili i w pośpiechu dobrze jest zapakować sobie wszystko do reklamówek. Nie ma gorszej rzeczy niż przemoczone wszystkie rzeczy w plecaku!
Kontakt oraz wszelkie pytania:
Marek Cienkiewicz, tel. 606 318 980, 691 464 307, marekc@onet.pl
Sebastian Wypych
Preferowana mejlowa forma zgłoszenia!
Prosimy o wcześniejsze zgłoszenie uczestnictwa - liczba miejsc jest ograniczona!
Więcej informacji na stronie
SKPG Kraków.