Tym razem była to ścianka wspinaczkowa „Elewator” w Gdańsku-Oliwie, która w tym dniu stała się miejscem integracji środowisk wspinaczkowych na Pomorzu. W zawodach wzięło udział 29 osób, zrzeszonych w różnych klubach jak i spora liczba „wolnych strzelców”.
Dzięki zaangażowaniu Artura Polańskiego oraz Elizy Kugler dla zawodników zostały przygotowane trzy problemy bulderowe oraz trzy linie na panelu na prowadzenie o długości 17 metrów i różnych trudnościach sięgających VI.3. Startujący w kat. łatwej jak i trudnej mieli do pokonania po dwa baldy i dwie linie. Wynika więc, że problemy o średniej trudności były wspólne dla obu kategorii. Zawodnicy musieli się uporać ze wszystkim w ciągu 3 godzin. Siłą rzeczy przejścia odbywały się w stylu Flash, a pierwsi startujący dawali cenne wskazówki kolejnym łojantom.
Ewelina Potulska na baldzie nr 2. (Fot. Zbigniew Kordan)
Nieznacznie po godz. 15 nastąpiło szybkie wprowadzenie w reguły współzawodnictwa oraz pokaz przejścia drogi łatwej, który to... zakończył się weryfikacją jej trudności i na tej jednej linii została wprowadzona „wędka”. Chwilę później sygnał do startu zawodnikom dał prezes KW „Trójmiasto” Andrzej Szymański. Nad przebiegiem i prawidłowością przejść czuwał sędzia zwodów Artur Polański.
W efektownym locie Józek Soszyński. (Fot. Zbigniew Kordan)
Każdy chwyt był premiowany jednym punktem, na baldach nr 1 oraz nr 2 dwoma natomiast na najtrudniejszym baldzie nr 3 z najmniejszą liczbą przechwytów – trzema. Top na drodze to 3 punkty ekstra natomiast na baldzie 4. Do zdobycia w kat. trudnej było punktów 95 natomiast w łatwej 101. Spośród wszystkich startujących maxa zdobył jedynie Jakub Szumiłło (Triblok) i tym samym wygrał zawody w kat. trudnej mężczyzn. Nieznacznie uległ mu Marcin Kraszewski (KWT), który stracił punkty jedynie na baldzie nr 3, trzecią lokatę zajął Tomek Pionka (KWT).
Marcin Kraszewski w dachu na baldzie nr 2. (Fot. Zbigniew Kordan)
W kat. łatwej panów skutecznie przeciwników zdystansował Sławomir Rudnicki (KWT). Tego dnia jako jedyny pokonał najłatwiejszą linię w zacięciu liczącą 22 chwyty, tą samą która przy pokazowym przejściu przysporzyła tylu problemów. Miejsce drugie dla Krzysztofa Guttetera, trzecie dla najmłodszego wśród panów 16-letniego Adriana Puszkara.
Do kat. trudnej pań zgłosiły się jedynie trzy uczestniczki „niespodziewanie” zajmując trzy pierwsze lokaty w następującej kolejności: Kasia Łysek, Bożena Popow, Ewa Malinowska.
Najbardziej zacięta rywalizacja odbyła się w kat. łatwej pań. Miejsca na podium dzielił tylko jeden punkt w stawce 101 do zdobycia (!). Walkę o „złoto” wygrała Agnieszka Małecka (52 pkt., AKW W-wa), „srebro” Paulina Olender (51 pkt.), „brąz” dla Aleksandry Cichowskiej (50 pkt., Nord Extreme).
Marcin Kraszewski na drodze nr 2. (Fot. Zbigniew Kordan)
Na wysokości zadania stanęła również sekcja dopingująca, która swą liczną nad wyraz reprezentacją dostarczała dodatkowej motywacji, szczególnie panom, którym obecność dużej ilości wpatrzonych damskich oczu dodawała skrzydeł.
Jedenastu zawodników i zawodniczek ratowało honor organizatora – Klubu Wysokogórskiego „Trójmiasto”. Najlepsze wyniki uzyskali Marcin Kraszewski wśród panów i Ewelina Potulska wśród pań i tym samym zdobyli tytuły "Bartosa 2012" na stałe zapisując się w historii Klubu.
Zamknięcie imprezy po rozdaniu nagród (Fot. Krzysztof Podjaski)
Zmagania przebiegały w towarzyskiej atmosferze i tonie dobrej, czystej i zdrowej rywalizacji. Przygotowane problemy wraz z upływającym czasem skutecznie eliminowały zawodników wyłaniając zwycięzców, którym serdecznie gratulujemy. Kibicom dziękujemy za przybycie i zapraszamy do czynnego udziału w przyszłym roku!
Pełne wyniki III Zawodów Wspinaczkowych im. Janusza Bartosa można zobaczyć tutaj >>
Tekst: Dariusz Purzycki
Specjalne podziękowania dla sponsorów nagród, którzy byli z nami po raz kolejny, czyli firmom DECATHLON oraz TUTTU. Do ich grona w tej edycji zawodów dołączyły również sklepy górskie E-PAMIR.