Oficjalnie były 1074 osoby (dla tylu starczyło kart startowych), a nieoficjalnie mogłobyć około 1400 osób
Na starcie turnieju pojawili się zawodowi biegacze, jak i amatorzy joggingu. Przekrój wiekowy uczestników też był bardzo zróżnicowany - od dzieci po weteranów. Ku pamięci Hajzera biegło ponad tysiąc osób i chociaż nie było pomiaru czasu ani klasyfikacji, to pierwsi zawodnicy pojawili się na mecie po niespełna 20 minutach.
Fot. National Geografic
Artur zginął 7 lipca, kiedy wspólnie z Marcinem Kaczkanem schodził do obozu II po nieudanym ataku na wierzchołek Gaszerbrumu I w Karakorum. Odpadł od ściany w tzw. kuluarze japońskim i spadł 500 metrów do podstawy. Zgodnie z wolą najbliższej rodziny jego ciało pochowane zostało pod szczytem
Źródło: nationalgeografic.pl, tvn24.pl