Krzysztof Wielicki wyruszył w Himalaje z zespołem 10 ratowników GOPR. W ramach warsztatów „HiMountain Workshop 2006” ekipa zamierza dotrzeć na szczyt Island Peak (6189 m n.p.m.), a następnie do bazy na lodowcu Khumbu (5300 m n.p.m.), gdzie stacjonuje wyprawa „Falvit Everest Expedition” z udziałem Martyny Wojciechowskiej. To turystyczna eskapada Wielickiego, ale również „przygrywka” przed planowanymi na 2006 rok wyprawami na Gasherbrum II i K2.
- Zdobycie sześciotysięcznika wzbogaci umiejętności naszych ratowników. Wyprawa z Krzysztofem Wielickim i dotarcie do bazy na Mount Everest jest nie tylko przygodą, ale świetnym sposobem na poszerzenia umiejętności i zdobycia nowych doświadczeń – mówi Jerzy Siodłak, naczelnik Grupy Beskidzkiej GOPR.
Krzysztof Wielicki, członek HiMountain Team grupującej m.in. czołowych polskich himalaistów, odwiedzi wyprawę „Falvit Everest Expedition” w bazie na lodowcu Khumbu pod Everestem. Wielicki i HiMountain Team wspierali wyprawę Martyny Wojciechowskiej merytorycznie już w fazie przygotowań, potem drogą mailową, teraz jest okazja, by nie robić tego tylko zza biurka.
Latem Wielicki planuje wyprawę w Karakorum na Gasherbrum II (8035m n.p.m.), która mieści się w programie „HiMountain Workshop 2006”. W wyprawie będą mu towarzyszyć amatorzy ale i starzy przyjaciele m.in. Janusz Majer – legendarny kierownik polskich wypraw lat 80-ch, m.in. na słynną Magic Line na K-2, czy południową ścianę Lhotse.
Krzysztof Wielicki ma nadzieję wyłowić spośród uczestników wyprawy kandydatów na profesjonalistów, co już wielokrotnie udawało mu się w latach poprzednich. Odkrytym przez Wielickiego talentem jest Piotr Morawski, który w styczniu 2005 dokonał zimowego wejścia na szczyt Shisha Pangma. Było to pierwsze po siedemnastu latach przerwy udane zdobycie ośmiotysięcznika zimą. Morawski jest uczestnikiem wyprawy Tryptyk Himalajski razem z Piotrem Putelnikiem. Jest najlepiej zapowiadającym się himalaistą na świecie.
- Jeżeli Polski Związek Alpinizmu i powołany przez niego producent zimowej ekspedycji na K-2 (zima 2006/2007) zdobędzie środki, to młode górskie talenty będą bardzo potrzebne aby zmontować ekipę do tej wyprawy. Ja sam na pewno pojadę – podsumował Krzysztof Wielicki.
Informacja prasowa, 24 kwietnia 2006
2006-04-25
(kg)