Pierwszy skok B.A.S.E. w Tatrach !!!

W niedzielę 23.07, około godziny 13.30 Olek Domalewski (DIVERSE EXTREME TEAM) skoczył z Kazalnicy.

Nad Filar ekipa dostała się trawersem od szlaku zejściowego, po czym zjechała mniej niż 20 m na trójkątną półkę z jednym boltem na drodze Wędrówka dusz. Według wysokościomierza miejsce to znajdowało się 290 m nad taflą Czarnego Stawu. 
" Olek odwiązał się od liny, założył spadochron, co przyniosło mu wyraźną, dla nas niezrozumiałą ulgę :) Emocję sięgnęły zenitu... Olek długo się nie zastanawiał, rzucił tylko: "Do zobaczenia na dole! 3...2...1...". 
 
Pod ścianą, oprócz pontonu, czekał strażnik parkowy, ale chyba mu się podobało, bo mandat był symboliczny…

Aleksander Domalewski ma 25 lat. Wykonał ponad 600 skoków ze spadochronem ze statków powietrznych. B.A.S.E. jumping uprawia od ubiegłego roku – skakał już w Norwegii, Słowenii, Szwajcarii, Włoszech i w Polsce.

źródło: www.szafagra.com , PZA

2006-07-26

(dg)