2019-07-23
GÓRY
Trudne warunki w Karakorum: Polska wyprawa kończy działalność na Laila Peak i wraca do kraju
Komentuj 0
Ze względu na trudne warunki jakie panują w ścianie Gasherbruma VI (6979m n.p.m.) wszyscy uczestnicy wyprawy pod kierownictwem Jerzego Natkańskiego powrócili do bazy po nocy spędzonej na wysokości 5600 m n.p.m. Jacek Czech, kierowni sportowy wyprawy zadecydował, że ekipa przeniesie się na jeden z wcześniej zaplanowanych celów rezerwowych – Laila Peak (6096 m n.p.m.), położony w pakistańskiej dolinie Hushe.
Laila Peak. Fot. arch. snowbrains.com
Kontynuacja aktywności na zboczach G6 wiązałaby się ze zbyt dużym ryzykiem. Przypomnijmy, że polska wyprawa w Karakorum działa w składzie: Jerzy Natkański (kierownik wyprawy), Jacek Czech (kierownik sportowy), Jarosław Botor i Dominik Malirz.
Warto też odnotować, iż pierwsze wejście na ten majestatyczny, skalno-lodowy wierzchołek miało miejsce w 1987 roku i zostało dokonane przez Brytyjczyków: Simona Yatesa , Seana Smitha i Marka Millera. Miłośnicy literatury górskiej kojarzą zapewne postać Simona Yates’a, który był jednym z głównych bohaterów książki „Dotknięcie pustki” Joe Simpsona. Natomiast popularny w Polsce baskijski alpinista Alex Txikon (we wrześniu będziemy go gościć w Lądku-Zdroju podczas Festiwalu Górskiego im. Andrzeja Zawady) i jego partner José Manuel Fernández byli wspinaczami, którzy pierwszy raz zdobyli szczyt Laila Peak zimą - dokonali tego 18 lutego 2013 roku.
Źródło: Fundacja Wspierania Alpinimzu Polskiego im. Jerzego Kukuczki
