Polacy atakują Makalu 8481 m n.p.m.

Lech Flaczyński (fot. arch. LF)

To już kolejna przygoda ojca i syna na tym pięknym szczycie. W tym sezonie duet Flaczyńskich działa na Makalu 8481 m n.p.m. od kwietnia. Właśnie dotarły do nas informacje, że udało im się dotrzeć i spędzić noc w C3 na wysokości 7479 m:

„Po nocy na Makalu La czujemy się dobrze, ale wspiąć się tu, to mordęga.” - relacjonuje Lech - „Zapadł już zmrok, ja się trzęsłem z zimna, ale rozstawiliśmy namiot. Dziś kiepska pogoda, mgła i miecie drobnym śniegiem. Nil atakował dziś w nocy z Sherpa Lakpa, ale wycofał się z ca 8.000 m. Wczoraj wszedł na szczyt Thomas. Używał tlenu. W C 3 nie mamy zbyt dużo jedzenia, nic do picia, woda z cukrem, wszystko zamrożone na kość, ser i salami. Mamy dylemat, składać namiot czy nie.”

Wyprawa związana jest z nagrodą dla Lecha Flaczyńskiego (rocznik 1948) „Wiecznie Młodzi” przyznaną podczas festiwalu KOLOSY 2018. W organizacji wyprawy pomaga agencja Seven Summit Treks - ale Lech i Wojciech wspinają się bez wsparcia Szerpów.

Trzymamy kciuki za powodzenie ataku i bezpieczny powrót do bazy!

źródło: lechflaczynski.wordpress.com