Imprez ta jest oczywiście połączona ze światowym Piolet d’Or. Jednak o ile podczas uroczystości we Francji do grupy nominowanych mogą dostać się wszyscy – wystarczy „tylko”, że się „dobrze” powspinają, najlepiej na jakiejś nowej drodze;-), to tutaj w Seulu, gdzie odbywała się uroczystość azjatyckiej edycji, wśród nominowanych mogli znaleźć się tylko, co sama nazwa wskazuje, mieszkańcy szeroko pojętej Azji.
Na razie nie mamy informacji o tym, kto w tym roku poza koreańskim himalaistą Hong-Gil Uhm zasiadł w kapitule, a także jak brzmiała pełna lista nominowanych, wiemy natomiast już kto wygrał.
Nagroda po raz drugi w swej krótkiej historii powędrowała w ręce niesamowitego Kazacha,
Denisa Urubko oraz partnera z jego tegorocznej wspinaczki, również Kazacha
Borisa Dedeshko. Kapituła w ten sposób wyróżniła wytyczenie przez zespół w maju tego roku, nowej bardzo trudnej i wymagającej drogi na południowo-wschodniej ścianie Cho Oyu (8201 m). Wspinaczka odbyła się w stylu alpejskim i trwała pięć dni (powrót zajął kolejne trzy, w tym dwa bez jedzenia). W czasie wspinaczki Kazachowie przeżyli silną burzę, która praktycznie przegoniła z bazy pod tą górą pozostałych himalaistów (
nius).
Borys Dedeszko i Denis Urubko
Wspomniana ściana nigdy dotąd nie była atakowana w takim stylu.
Dla Denisa był to już ostatni szczyt ośmiotysięczny, tym samym stał się piętnastą osobą, która może pochwalić się tym, iż zdobyła Koronę Himalajów.
Jednak mało która z tych osób (na myśl przychodzi chyba tylko śp. Jerzy Kukuczka), może się poszczycić takim stylem zdobycia korony. Denis na większość szczytów wchodził nowymi drogami, często w stylu alpejskim, w ekstremalnie krótkim czasie lub zimą. I zawsze bez tlenu.
Początkowo na swój ostatni ośmiotysięcznik Denis zamierzał dokonać szybkiego wejścia drogą normalną od strony chińskiej. W momencie kiedy jednak ze względów politycznych Chiny zamknęły dostęp do góry od swojej strony, zdecydował się na próbę zaatakowania Cho Oyu od strony nepalskiej.
Oprócz nagrody Piolet d’Or przyznano też po raz pierwszy nagrodę o nazwie
Golden Climbing Shoes. Jak nietrudno się domyślić otrzymał ją ciągle będący w fenomenalnej formie Japończyk
Yuji Hirayama.
Nagrody za całokształt pracy na rzecz promowania gór i wspinania otrzymali też
Young-Seung Park i
Oh Eun-Sun.
Wspinaczki Urubko już dziś zyskały status legendarnych: w przeciągu tylko kilku ostatnich lat wytyczył on nową drogę na Manaslu, pokonał dziewiczą ścianę Broad Peak, zdobył K2 tak późno w sezonie jak nikt wcześniej, a także dokonał pierwszego zimowego wejścia na Makalu.
Cho Oyu SE face Expedition była sponsorowana przez: NewTech, Kazakhstan Kagazy, Sivera, La Sportiva i CAMP.
