Dzisiaj zawróciliśmy z lodowca Miensu. Warunki były iście makabryczne, śnieg padał do góry, a wiatr powalał z nóg. Na kolejny atak braknie czasu. Wracamy na dół."
Góra poczeka a ważne, że wracają bezpiecznie i w komplecie. Gratulacje za walkę!
Piotr Kłosowicz