Dla większości kłamca i oszust, dla garstki pozostałych - człowiek, który podniósł poziom wspinania wyznaczając cyfrę 9b... i to 12 lat wcześniej niż to uczynił nieomal boski Chris Sharma.
"...Było gorąco. Szalenie. Zważywszy, że był to dopiero początek marca. Wszedłem w drogę, ale byłem super rozdygotany - miałem wizję mojego ciała chlastającego o ścianę tak twardo, jak robił to plecak..." - niech słowa Matta posłużą za wstęp.
Z jednej strony zachwycamy się osiągnięciami skalnych nastolatków - Ondra, De Flaugergues, Schab, Durif, Wallace... Z drugiej budzącymi respekt i poważanie przejściami pochwalić się mogą "młodzi inaczej" - Manolo, Tribout, Haston...
Ostatnie "medialne" prowadzenie Austriaka zasługuje na zainteresowanie z co najmniej kilku powodów: wieku wspinacza, trudności drogi, stylu przejścia oraz pewnego "zabiegu" etycznego...
Inicjatywa Środowisk Wspinaczkowych "Nasze Skały" zaprasza wszystkich, którym na sercu leży czystość Dolinek, na niedzielną akcję wiosennego sprzątania Dolinki Bolechowickiej.
Nic nie zapowiadało tak niezwykłego roku dla brytyjskiej tradycyjnej sceny wspinaczkowej. W życzeniach noworocznych co najwyżej napominano o tym, by ktoś powtórzył Rhapsody, najśmielsi po cichu szeptali o onsajcie na poziomie E8, a tylko wtajemniczeni szeptali o nowym projekcie MacLeoda... Może E12?
W sobotę 14 marca, podczas bardzo sprawnej, wspólnej akcji Klubu Wysokogórskiego Kraków oraz IŚW "Nasze Skały" oczyszczono ze zbędnej roślinności kolejny rejon skalny - Psiklatkę.
Zimowa pogoda nie rozpieszczała w tym roku wspinaczy chcących łoić w modnych rejonach północnej Hiszpanii. Niemniej ci, którzy wykazali się cierpliwością lub też po prostu mieli szczęście, mogą pochwalić się dość sporymi osiągnięciami.
Jeśli myślicie, że Wasza rodzina i praca są jakąkolwiek przeszkodą w uprawianiu wspinania - powinniście dokładniej przyjrzeć się przypadkowi Amerykanki.
Tegoroczna zima w Hiszpanii należy do jednych z najgorszych pod względem pogodowym od kilkudziesięciu lat. Pomimo to bardzo liczna rzesza polskich wspinaczy pojawiła się w katalońskim rejonie obfitującym w drogi, które pozwalają realizować się wspinaczom na każdym poziomie.