facebook
 
nowy numer GÓR
 
 
 
 
 
szukaj
 
 
 
Nasz kanał RSS

Tylko w GÓRACH Top artykułów z GÓR

Trekking w Dolomitach - projekt "Alta Via"

Dolomity są jednym z najbardziej malowniczych i najciekawszych łańcuchów górskich w Europie. Alta Via to liczący około 150 kilometrów szlak wiodący przez najpiękniejsze fragmenty tych gór. W ciągu ośmiu dni trekkingu pokonaliśmy w sumie ponad 150 kilometrów oraz około 8770 metrów różnic wzniesień. W tym czasie nie tylko wędrowaliśmy z plecakiem, testując sprzęt marki Salewa, ale również przemieszczaliśmy się na rowerach, pokonywaliśmy via ferraty oraz… przelecieliśmy się na paralotni!

 
 
 

Z pokładu śmigłowca TOPR - część I

Jak wyglądają najbardziej skomplikowane i niebezpieczne akcje ratunkowe w Polsce? Jakie techniki są wykorzystywane  do ratowania wspinaczy z tatrzańskich skał? O wszystkich tych interesujących tematach opowiadają nam bezpośrednio ratownicy TOPR-u.

 
 
 

Jak wyglądały wyprawy na Nanga Parbat w latach 80-tych?

Zapraszamy na wywiad z Danutą Piotrowską. Udało nam się porozmawiać z nią podczas 14 zimowego biwaku NPM w Górach Stołowych, na którym była ona jedną z prelegentek. Danuta opowiedziała nam o wydanym przez siebie albumie "Nanga Parbat 1985" z serii "In Memoriam", a także o przebiegu wypraw na Nanga Parbat w których udział brał jej mąż - Tadeusz Piotrowski. 

 
 
 

Wojtek Kurtyka o swojej fascynacji legendarnym wspinaczem skałkowym

Wojtek Kurtyka opowiedział nam o swoich refleksjach na temat życia legendarnego wspinacza skałkowego Ryszarda "Rico" Malczyka. Rico to czołowy przedstawiciel pokolenia Kaskaderów,  jego przejścia w Tatrach i skałkach okazały się przełomowe dla rozwoju wspinaczki klasycznej w Polsce. Inspirował i do dziś inspiruje kolejne pokolenia wspinaczy.

 
 
 

W najnowszych GÓRACH (266): "A może na... Grossglockner?"

Początkowo ścieżka wiodła łagodnym trawersem, by po kilkuset metrach wyprowadzić na skraj lodowca, gdzie urządziliśmy krótki postój i założyliśmy żelastwo. Choć oficjalnie weszliśmy na lodowiec, nie wiązaliśmy się tu jeszcze sznurkiem, gdyż były to raczej polodowcowe resztki niż faktycznie zagrażające nam zmarznięte pola. Krok za krokiem dotarliśmy w końcu do miejsca, w którym lodowiec nieco okrzepł i nawet przykryty był warstwą śniegu. Stąd bardziej stroma, ale wyraźnie wydeptana ścieżka zaprowadziła nas pod pierwszy trudniejszy technicznie fragment.

 
 
 

Ekstremalny biwak w ścianie na 6000 metrów bez wchodzenia do śpiwora jest możliwy?

Wiszący biwak bez wchodzenia do śpiwora w ścianie sześciotysięcznika? Najbardziej doświadczeni alpiniści na świecie udowadniają, że jest to możliwe! Jeden z najlepszych, Brytyjczyk Mick Folwer, na GÓRY TV opowiada nam o tym, jak odkrył minimalistyczne podejście do biwaku w górach najwyższych.

 
 
 

Fontainebleau - mekka europejskiego boulderingu

Przyjezdni mówią o nim Font, ale od zamieszkujących kraj nad Sekwaną nigdy takiej nazwy nie usłyszymy – ci wolą brzmiącą bardziej rodzimie formę Bleau. A gdy połączymy te dwa skrótowe określenia, otrzymamy nazwę, która niemal wszystkich miłośników małych form przyprawia o szybsze bicie serca: Fontainebleau.

 
 
 

W najnowszych GÓRACH (266): "Gatowalls - od chwytu po wielkie ściany"

Czy struktura lub farba pokrywająca panel mogą zapewnić większe emocje od przechwytów podczas finałowego przejścia? O tym, co kręci producenta ścian wspinaczkowych z Czarkiem Modrzejewskim z firmy Gatowalls, na łamach 266 numeru GÓR, rozmawia Andrzej Mirek.

 
 
 

Mariusz Zaruski - bohater niezłomny

Dzień 8 kwietnia 1941 roku był kolejną smutną datą w dziejach II wojny światowej - po aresztowaniu i osadzeniu w więzieniu NKWD w Chersoniu - zmarł Mariusz Zaruski - założyciel TOPR i zarazem wybitna postać w panteonie bohaterów naszego kraju. W związku z rocznicą jego śmierci, postanowiliśmy przybliżyć Wam sylwetkę tego niezwykłego człowieka - osobowości tak niepospolitej i wszechstronnej, że jego pasjami można by obdzielić kilku ludzi.

 
 
 

14 000 km Jelczem z Warszawy do Nepalu. Jak wyprawa Andrzeja Zawady z 1974 r. dotarła w Himalaje?

W 1974 roku Polski Związek Alpinizmu zorganizował pierwszą w historii zimową wyprawę w Himalaje której celem było zdobycie Lhotse. Kierownikiem wyprawy został Andrzej Zawada. Zadecydowano, że część ekipy wraz z niezbędnym, kilkunastotonowym ekwipunkiem wyjedzie z Warszawy w kierunku Katmandu ciężarówką typy Jelcz. Do pokonania było około 14 000 kilometrów przez kraje takie jak: ZSRR, Iran, Afganistan, a także Indie. O wyzwaniach jakie napotkali na swojej drodze opowiada nam na GÓRY TV kierowca wyprawy - Mirosław Wiśniewski.

 
 
 

W najnowszych GÓRACH (266): "Góry Trialeckie – Gruzja"

Rezerwat Algeti zaznaczono na ulotce na zielono. Według mapy powinny być tu szlaki. Kuszą mnie. Wysiadam, autobus odjeżdża do Tbilisi. „Po co tak chodzisz? – pyta kobieta w czarnej chustce. – Jak umrzesz, dusza wszystko zobaczy”. Nie umiem wyjaśnić. Kobieta ciągnie sznur. Biją cerkiewne dzwony. Wokół domy, kiedyś okazałe, ociekające bzy, łąki. Błoto. I wilki. Podobno dwa lata temu zjadły parę idącą górami z Calki. Parę Niemców. Nocą, kiedy spali w namiocie. Ekspedientka w sklepie spożywczym robi mi kawę. „Tylko noga została” – mówi. „Tylko noga” – potakują kobiety w kolejce.

 
 
 

W najnowszych GÓRACH (266): "Kuba - karaibskie mogoty"

Od czasów pirackich podbojów Kuba znana jest jako Perła Karaibów. Rum, palmy, gorące rytmy, a przede wszystkim uprzywilejowana pozycja na rajskim Morzu Karaibskim – to wszystko uzasadniało wyjątkowość tytułu. Wyspa utrzymała go przez długie lata, a zyskała na znaczeniu wraz z budową pierwszych wielkich hoteli, które pojawiły się tam w latach 50. Niezwykła historia – z dobrze znaną rewolucją kubańską, której ikony i symbole wciąż są żywe – sympatyczne uosobienie miejscowych, muzyka i klimat stały się solidnymi argumentami, czyniącymi z Kuby światowej klasy destynację. Jeśli do tego dodamy, że w ciągu ostatnich lat wspinanie rozwija się tam zaskakująco dynamicznie, mamy idealny powód, aby obrać Kubę za cel naszych wspinaczkowych wakacji.

 
 
 

SZCZYT WSZYSTKIEGO. Come back wybitnego himalaisty.

To jedna z najwybitniejszych, choć nadzwyczaj kontrowersyjnych postaci w dziedzinie sportów ekstremalnych. Ekscentryk, indywidualista, działający poza strukturami związków alpinistycznych, podważający, czasem wręcz ośmieszający tradycyjny styl wypraw oblężniczych zdobył K2.

 
 
 

GÓRY TV z milionem wyświetleń!

Praca w redakcji GÓR dostarcza nam już od lat wielu wrażeń przeróżnego kalibru. Zaczynaliśmy we wczesnych latach 90 od kilkunastostronicowego magazynu, by poprzez zbudowanie całego wydawnictwa, księgarni i stopniowy rozwój internetowych kanałów, móc obecnie określać się jako "Grupa mediów górskich". :-) Szczególnie cieszą nas te chwile, gdy trud wniesiony w tworzenie wszystkich treści pod egidą GÓR zostaje doceniony przez Was - czytelników, lub może właściwsze będzie określenie - odbiorców. Dlatego z nieskrywaną radością i satysfakcją śpieszymy Wam donieść, że nasze najmłodsze "dziecko", czyli kanał GÓRY TV, osiągnął magiczny próg 1 000 000 odsłon! 

 
 
 

K2 nie do zdobycia? Leszek Cichy o taktyce i szansach na wejście zimą na K2.

K2 pozostaje ostatnim ośmiotysięcznikiem niezdobytym zimą. Trzy razy próbowali tej sztuki dokonać Polacy i wiemy, że nasi rodacy spróbują już kolejnej zimy po raz czwarty. Wobec fiaska wszystkich dotychczasowych wypraw, w tym dwóch tegorocznych (kirigisko-kazachsko-rosyjskiej oraz tej kierowanej przez Baska Alexa Txikona) rodzi się pytanie: czy K2 wogóle da się zdobyć o tej porze roku?

 
 
 

W najnowszych GÓRACH (266): "Elbrus - vademecum zdobywcy"

Elbrus (5642 m) – najwyższy szczyt Kaukazu, uważany też za najwyższą górę Europy. W tej kwestii trwa jednak nieustanny spór geografów i alpinistów. Według listy wierzchołków zaliczanych do Korony Ziemi, zaproponowanej przez Messnera, Elbrus dzierży miano najwyższego w Europie, więc każdy, kto kolekcjonuje jej perły, z pewnością będzie musiał się na niego wspiąć… A na dodatek wejdzie też na Mont Blanc, tak na wszelki wypadek. :-)

 
 
 

W najnowszych GÓRACH (266): "Peru – na nartach z filmowego szczytu"

Być może to jedna z najbardziej znanych gór na świecie, choć większość osób pewnie nie potrafiłaby podać jej nazwy. Widokiem na strzelisty zarys Artesonraju (6025 m) w peruwiańskich Białych Kordylierach rozpoczyna się każdy film wytwórni Paramount Pictures. Ci, którzy obierają go za cel wspinaczki, mówią o jednym z najpiękniejszych szczytów w Andach. Potwierdza to słowacki narciarz Miroslav Peťo, którego relację z wyprawy do Peru znajdziecie w najnowszym, 266 numerze GÓR .

 
 
 

W najnowszych GÓRACH (266): Tomek Mackiewicz – „Tam w górze zawsze mi dobrze”

Każdy z nas w jakimś momencie życia próbuje czegoś szukać, coś zmienić, ale Tomek robił to nieustannie. Stawiał bardzo podstawowe, ale w zasadzie kluczowe pytania i nie zadowalał się prostymi odpowiedziami. Miał bardzo dużo wątpliwości, w pewnym momencie dotyczących również Nanga Parbat. Mniej interesowały go trudności na drodze, którą pokonywał, a bardziej to, co góra mu dawała. Bo za każdym wracał z niej trochę odmieniony” – tak Mackiewicza postrzega Dominik Szczepański, autor książki CZAPKINS. W najnowszym numerze GÓR (266) przedstawiamy blok artykułów o Tomku Mackiewiczu, który pozwoli nam wszystkim lepiej go zrozumieć.

 
 
 

Alex Honnold - "Bohater Moralnego Niepokoju"

Wczorajsza premiera oscarowego Free Solo, na dużym ekranie w sieci Multikino, przypomniała nam nasze ostatnie spotkanie z Alexem Honnoldem - rzecz działa się półtora roku temu, podczas XXII Festiwalu im. Andrzeja Zawady w Lądku-Zdroju. Amerykanin był więc "świeżo" po pokonaniu Freeridera na legendarnym El Capie, a jego zadumana sylwetka zdobiła okładkę 257 numeru GÓR... ;-) Choć wówczas film wkraczał dopiero w fazę postprodukcyjną, to jednak wyczyn Alexa odbił się już szerokim echem, nie tylko we wspinaczkowym środowisku. Nic więc dziwnego, że tematem przewodnim przywołanego numeru GÓR była sylwetka bodajże najwybitniejszego solisty wszechczasów.  

 
 
 

W najnowszych GÓRACH (266): "Długa wyrypa w Karkonoszach"

Przyszło mi kiedyś do głowy, że fajnie byłoby znaleźć w Polsce trasę dla przeciętnych skiturowców. Taką, która będzie dawała fory, jeżeli chodzi o technikę, ale też uczącą różnych ważnych umiejętności. Trasę długą, wymagającą dobrego przygotowania fizycznego, zmuszającą do pokonywania sporych odległości i noclegów w mijanych po drodze schroniskach. Na której często będziemy przepinać wiązania do łagodnego zjazdu, aby zaraz potem przyklejać foki na podejścia. A to wszystko w trudnych do przewidzenia, najczęściej niekorzystnych warunkach pogodowych. No i znalazłem: trawers Sudetów Zachodnich.

 
 
 
 
...
18
...
 
 
 
 
Copyright 2004 - 2024 Goryonline.com