Do zimowego wspinania jest tam przeznaczona ściana, na której znajdziemy drogi o długości do 50 metrów.
Dominuje wspinanie w czujnym (czyt „górski” charakter dróg, czyli krucho...) połogim terenie z progami, zacięciami, krawądkami, śniegu, trawie gdzieniegdzie :)
Rejon może być ciekawą alternatywą, wobec niesprzyjających warunków w Tatrach.
Większa część dróg została przygotowana przez Jana Muskata i przyjaciół na VII i VIII Memoriał Bartka Olszańskiego w wspinaczce zimowej.
Na VII Memoriał w 2009 zostały przygotowane drogi nr 2, 4, 6.
Z kolei na VIII Memoriał drogi nr 3, 5.
Informacje dotyczące dróg:
1.
Są kruche, najlepiej się na nich wspinać, gdy wszystko jest zmrożone. Komenda „Kamień” to nie żarty.
2. Nie ma stanowisk, na wszystkich drogach zjazd z drzewa.
3. Łatwe dojście na górę. Dzięki czemu założenie wędki w miarę komfortowe. (Uwaga na luźne bloki na szczycie ściany). Wędkę najlepiej założyć z dwóch żył 60 metrów.
4. Chodzą słuchy, że spity są zdejmowane na lato i może się okazać, że zimą ich nie będzie na drogach. Dlatego lepiej zabrać ze sobą 2 liny po 60 metrów, aby na wszelki wypadek nie być w ciemnej.... znaczy się w poważnych tarapatach :)
5. Ze względu na ogólną kruszyznę, może się zdarzyć, że po jakimś czasie niektóre ze spitów mogą zostać zniszczone, więc przygotujcie się na taką ewentualność.
6. Wszystkie drogi wycenione są w tatrzańskiej skali zimowej.
7.
Wycena dróg jest mocno uzależniona od warunków. Może się zdarzyć, że ze względu na warunki wyceny mogą odbiegać nawet o kilka stopni.
Więcej szczegółowych informacji na stronie:
http://drytooling.com.pl/baza/topo/drytool/drytooling/87-topo-tatrzanska-kotlina