A w nim:
Luty 1980 roku był dla Polaków szczególny — stanęli zimą na najwyższym szczycie Ziemi, Mount Evereście i zdobyli ówczesne Dno Świata —
jaskiniowy system Gouffre Jean Bernard. Dlatego w 30. rocznicę tych wydarzeń poświęcamy im w Taterniku sporo miejsca.
„Było — nie minęło” — tak wprowadza nas w swoje rozmyślania na temat zimowego wejścia na Mount Everest
prof. Andrzej Paczkowski. I puentuje: „po polsku nazwa najwyższej góry świata powinna brzmieć — Mount Zawada”. Natomiast
Leszek Cichy dedykuje Czytelnikom — jego zdaniem — najlepszy tekst życia. Całości dopełniają zdjęcia
Bogdana Jankowskiego.
Doskonałe fotografie prezentuje też
Marcin Jamkowski, były redaktor naczelny National Geographic Polska. A fotki te publikujemy przy okazji rozmowy ze speleologiem
Andrzejem Ciszewskim, do której skłoniła nas nie tylko 30. rocznica zdobycia Gouffre Jean Bernard. Andrzej opowiada o swojej młodości i trudnych wyborach między wspinaczką a jaskiniami, o nowej książce, której jest współautorem, dlaczego wycofał się ostatnio z działalności w PZA.
Numer otwiera jednak inne wydarzenie, o którym dużo mówiło się pod koniec 2009 r. — pierwsze przejście dziewiczej północnej ściany
Malanphulan (6573 m) w Himalajach Nepalu przez zespół w składzie:
Marcin Michałek, Wojciech Kozub i Krzysztof Starek. Przed nimi ścianę próbowało zdobyć wielu alpinistów, nie dziwi więc, że krakowianie za ten sukces zostali nagrodzeni Jedynką.
Niestety, dużo jest pożegnań. W ostatnich miesiącach odeszło sporo osób ze środowiska —
Elżbieta Sławińska, Marianna Stolarek, Mira Michalak, Lino Lacedelli, Andrzej Hrebenda, Edward Kęsek, Tomaž Humar, Marcin Tyszko i Michał Maj.
W Taterniku znajdziecie też teksty o szkoleniach, relacje z wyjazdów i wypraw, informacje w skrócie z kraju i ze świata, relacje z festiwali.
SPIS TREŚCI
Od redakcji.
Siekiera zdobyta, Jedynka w rękach.
Ściana wreszcie uległa (W. Kozub).
Tajemnica Broad Peak mountain (P. Michalski).
30 lat Everestu.
Było — nie minęło (A. Paczkowski).
Najlepszy tekst, jaki kiedykolwiek napisałem (L. Cichy).
Trzeba zejść, żeby zwyciężyć (L. Cichy).
Polski himalaizm zimowy 2010–2015.
Jaskinie jak narkotyk (wywiad z Andrzejem Ciszewskim).
W lodach Kanderstegu (K. Rychlik).
Podsumowanie sezonu letniego 2009 w Tatrach (J. Radziejowski).
Co dalej z taborami? (D. Kicińska).
Najpiękniejszy komin w Tatrach (B. Kowalski).
Wspinaczka sportowa.
Festiwal mistrzów (D. Dubicka).
Gwiazdy w Łodzi (T. Grzywaczewski).
Nasze Skały (M. Biedrzycki).
Rozmaitości.
Pomóż Timurowi, on pomagał innym.
Jaskinie.
Szkolenie (B. Kowalski).
Pożegnania.
Recenzje: Moje życie z Zawadą, Polacy w American Alpine Journal.
Wspomnienia: Lhotse — pierwszy i ostatni szczyt Jerzego Kukuczki (I. W. Nendza).
Zapraszam do zakupu tego najstarszego czasopisma wspinaczkowego w Polsce. Wydawcą i wyłącznym dystrybutorem wersji drukowanej „Taternika” jest Antykwariat Górski „Filar”. Cena — 12 PLN. Pismo niebawem będzie też można kupić w formie elektronicznej na stronie PZA.
Źródło:
PZA