Tradycyjnie finał zmagań światowej czołówki rozegrany został w czasie legendarnych zawodów Xtreme Verbier. Szansę na pokazanie swoich umiejętności na imponującym zboczu Bec des Rosses mieli jedynie najwyżej sklasyfikowani zawodnicy i zawodniczki całego cyklu oraz zdobywcy kilku dzikich kart.
Obfite opady śniegu przez całą zimę, a także w tygodniu poprzedzającym zawody były gwarancją doskonałych warunków panujących na ścianie. Zachęciło to zawodników do próbowania trudnych technicznie przejazdów i potężnych skoków ze skał. Co znamienne, nie zabrakło także typowo freestyle’owych ewolucji, które stały się już stałym elementem zawodów freeride’owych na najwyższym światowym poziomie.
Fot. freerideworldtour.com
Najlepszą linię na nartach zaprezentował w ocenie sędziów
Kevin Guri. Francuz pewnie i płynnie pokonywał śnieżne pola i bez wahania zaliczał wysokie loty z klifów. Było to pierwsze zwycięstwo 23-latka w tym roku i z pewnością jedno z najważniejszych w jego karierze.
Walka o tytuł Mistrza Świata Freeride World Tour rozegrała się jednak pomiędzy czołówką rankingu generalnego. Szwed
Reine Barkered, który triumfował w cyklu FWT w 2012 roku, zajął w Verbier drugie miejsce, co nie wystarczyło, by pokonać doskonale jeżdżącego w tym sezonie Amerykanina
Drew Tabke.
„To jest to, na co pracowałem przez ostatnie 10 lat. Poświęcamy rywalizacji dużą część naszego życia, więc taka nagroda jest dla mnie bardzo ważna. Za nami wiele ważnych wydarzeń, które doprowadziły nas do miejsca, w którym jesteśmy, ale z niecierpliwością czekam na to, co wydarzy się w przyszłości.” - powiedział po zawodach nowy Mistrz Świata.
Fot. freerideworldtour.com
Wśród snowboardzistów triumfował
Ralph Backstrom, który zachwycił wszystkich niezwykle płynnym przejazdem i kilkoma dużymi skokami. Zwycięstwo w Verbier było doskonałym podsumowaniem sezonu, w którym Amerykanin wreszcie sięgnął po tytuł Mistrza Świata.
„Nie znajduję słów, by opisać moje emocje. Starałem się o to zwycięstwo przez wiele lat. Kilka razy byłem drugi i cieszę, że w końcu wygrałem cały cykl. To był bardzo zakręcony sezon z sukcesami i porażkami, więc niesamowicie się cieszę się z takiego finału, tutaj w Verbier.”- powiedział Backstrom.
Wśród narciarek w Verbier triumfowała zdobywczyni dzikiej karty
Matilda Rapaport z Austrii, ale tytuł Mistrzyni Świata powędrował do jej rodaczki
Nadine Wallner, która zwycięstwo w klasyfikacji generalnej zapewniła sobie już w Fiberbrunn - PilerseeTal. Najlepszą snowboardzistką w Verbier i całym cyklu była Francuzka
Elodie Mouthon, która podobnie jak Wallner po raz pierwszy w karierze startowała we Freeride World Tour.
Obszerne relacje zdjęciowe i filmowe z ostatniego i wszystkich poprzednich przystanków cyklu Swatch Freeride World Tour by The North Face znaleźć można na stronie www.freerideworldtour.com.
Zgodnie z zapowiedziami organizatorów już wkrótce pojawi się tam także kalendarz imprez w kolejnym sezonie.