Okazało się, iż ten jeden z najlepszych aktualnie alpinistów świata wrócił właśnie z zakończonej znacznym sukcesem wyprawy w znajdujący się w Indiach masyw Bhagirathi.
Partnerami Prezelja byli młodzi słoweńscy wspinacze:
Rok Blagus (partner Prezelja z wyprawy na Alaskę, podczas której to pokonali między innymi słynną już linię
Cobra Pilar) oraz
Luka Lindic. Są to aktualnie jedni z najlepszych słoweńskich wspinaczy młodego pokolenia. Podczas mającej miejsce dwa lata temu wymiany wspinaczy między PZA a jej odpowiednikiem w Słowenii nasi polscy koledzy wspinali się między innymi właśnie z Rokiem i Luką (
nius).
Słoweńcy pojawili się w bazie na początku września. Zaraz po ich przybyciu w rejonie zapanowała fatalna pogoda, w wyniku której dosłownie wszystko zostało przykryte prawie półtorametrową warstwą śniegu. W tym momencie sytuacja stała się jasna - zespół musiał skupić się tylko na celach o charakterze typowo mikstowym.
Pierwszym takim celem, można napisać rozgrzewkowo-aklimatyzacyjnym, stała się lewa część zachodniej ściany Bhagirathi IV (6193 m). W ciągu jednodniowej wspinaczki (15 września) zespół wytyczył typowo mikstową drogę o długości około tysiąca metrów, która zyskała alpejską wycenę D+. Po osiągnięciu wierzchołka zespół wrócił do podstawy ściany linią swojej drogi (niezbędne były cztery zjazdy na podwójnej linie).
Po tygodniowym odpoczynku Słoweńcy zdecydowali się dodać nową linię na najbardziej wyeksplorowanej ścianie w tym rejonie, mianowicie zachodniej ścianie Bhagirathi III (6454 m) (więcej na temat historii zdobywania tej ściany, a także jej monografie znajdziecie
tutaj...)
Podczas dwudniowej wspinaczki w stylu alpejskim (21-22 września) Słoweńcy wytyczyli 1300-metrową, mikstową drogę, która otrzymała wycenę ED (w skali alpejskiej) 6b, M5, WI5, (podczas swojej wspinaczki w dwóch miejscach zespół wykonał zjazdy). Po osiągnięciu szczytu Słoweńcy zeszli na stronę wschodnią.
Fot. Marko Prezelj
Nowa linia została poprowadzona między najczęściej powtarzaną na tej ścianie
Drogą Szkocką (inaczej
Filar Południowo-Zachodni, autorska wycena 5.8 A2, 45-60°, obecnie VI+ ze śladową ilością hakówki, Robert Batron, Allen Fyffe, wrzesień 1982), a drogą autorstwa naszych sąsiadów zza południowej granicy czyli
Czech Express VII 50° (Zdeněk Šlachta, Zdeděk Michalec, sierpień 1993).
O polskich próba przejścia
Drogi Szkockiej możecie przeczytać
tutaj...
Po kolejnym tygodniu odpoczynku Słoweńcy wbili się tym razem w południowo-zachodnią ścianę Bhagirathi II (6512 m). Zastane trudności (6b+, M8, WI6+, 5 m zjazdu) były większe niż się spodziewano – całościowo autorzy wycenili swoją linię na alpejski stopień ED+/ABO. Aby pokonać drogę, która ma około 1300 metrów długości, zespół potrzebował trzech dni wspinaczki. Po pokonaniu ściany (to na tym odcinku wystąpiły największe trudności) Słoweńcy kontynuowali wspinanie granią zachodnią. Podobnie jak poprzednio, zejście nastąpiło na wschodnią stronę masywu.
Już teraz możemy zapowiedzieć, iż w najbliższym czasie ukaże się w GÓRACH duży materiał z tej ekspedycji.
Więcej zdjęć z komentarzem także w naszej fotogalerii...