W cyklu Salomon Trail Running postanowiliśmy wykorzystać tę niezatłoczoną okolicę i włączyć do serii debiutujący Bieg Dwóch Dolin.
Na 18 km dystans w stylu anglosaskim zawodnicy wystartowali w minioną sobotę u podnóża masywu, także 900 metrów biegli lekko wznoszącym asfaltem. Gdy zaczęli pierwszy podbieg, wyszło słońce, stawka minimalnie rozciągnęła się, a na prowadzenie wysunął się Jan Wydra. Ale nawet on na bardzo stromym, trawiastym i mokrym stoku miał trudności z tempem większym niż przy marszu. Czterysta metrów w pionie wyprowadziło biegaczy na nierówną, kamienistą grań, która kończyła się stromym, błotnistym zbiegiem w drugiej dolinie Szczawnika. Po tym odcinku i łyku wody w przygotowanym bufecie (niektórzy nawet zatrzymali się na kilkanaście sekund na złapanie banana) trasa wiodła lekko pod górę starym asfaltem do schroniska. W Bacówce nad Wierchomlą i drugim punkcie z napojami najgorsze było już za zawodnikami – do mety zostawało „tylko” 5 km zbiegu miękką, szeroką drogą.
Najlepsze czasy uzyskali faworyci i w swoich kategoriach byli bezkonkurencyjni. Jednak w oczy najbardziej rzucała się świetnie zorganizowana grupa biegaczy z Rytra. Ich liczna obecność pozwala przypuszczać, że następnym razem będzie ich jeszcze więcej. Mamy nadzieję, że nie tylko ich – już dziś zapraszamy na kolejną edycję cyklu: Bieg na Pilsko pod koniec sierpnia.
Więcej informacji o tym i pozostałych biegach na
www.trailrunning.pl
Wyniki:
1. Sabina Wydra 1:27:44
2. Anna Dobkowska 1:48:28
3. Magdalena Zatońska 1:53:01
1. Jan Wydra 1:12:22
2. Adam Długosz 1:13:50
3. Tomasz Brzeski 1:15:19
Źródło:
www.trailrunning.pl