Jan Władysław Rączka, znawca budownictwa drewnianego i miłośnik gór, fotografował tatrzańskie szałasy na początku lat siedemdziesiątych. Chciał utrwalić umierającą kulturę pasterską. Już wtedy większość drewnianych budowli była w opłakanym stanie. Powstał cykl dokumentalnych, czarno-bialych fotografii "Requiem dla szałasu"..
Szałas jest symbolem kultury pasterskiej. Nieurodzajna ziemia i ostry klimat sprawiały, że przez wieki podstawą utrzymania górali była hodowla, głównie owiec. Co roku wiosną wyruszali ze stadami na górskie polany i hale, by do wsi powrócić dopiero jesienią. Te przemarsze, zwane redykami, miały obrzędowy, magiczny charakter. Szałas stanowił bazę pasterskiego gospodarstwa. Tu mieszkali pasterze: baca i juhasi, tu też produkowano nabiał, m.in. oscypki, czyli wędzony ser owczy. Po II wojnie światowej zmianie uległy gospodarcze podstawy hodowli owiec, ograniczono teren wypasów.W 1948 roku zorganizowano tak zwany Wielki Redyk. Kilka tysięcy owiec przeniesiono na wyludnione przez bratobójcze walki tereny Łemkowszczyzny i Bieszczad. Pomimo tego podhalańskie pasterstwo wciąż podupadało. W latach 60. XX wieku Tatrzański Park Narodowy zaczął wykupywać hale w Tatrach od prywatnych właścicieli i zredukował wypas. Nieużywane szałasy niszczały, aż w końcu zyskały status zabytków i dopiero w latach 80. zaczęto wiele z nich remontować. Dziś na tatrzańskich halach spotyka się juhasów pasących owce, jednak pasterstwo nie jest już tak żywym elementem kultury jak niegdyś. Coraz częściej ma ono formę tak zwanego wypasu kulturowego - turystycznej ciekawostki kultywowanej pod czujnym okiem parku narodowego.
REQUIEM DLA SZAŁASU - JAN WŁADYSŁAW RĄCZKA - NIEOBIEKTYWNIE - FOTOGRAFIE
Termin: 20.03.2009 - 28.06.2009
Muzeum Etnograficzne
Ratusz, Plac Wolnica 1
Kraków
Źródło:
fotopolis.pl