Nasz wapień jest przede wszystkim biały i wiele skał jest na otwartym terenie. Nie ma to jak wygrzewać się w wiosennym słońcu na jakiejś „patelni” w towarzystwie ładnych skał, zamiast szczękać zębami pod jakimś szarym okapem w lesie. A jak już latem wybierzecie się w jakieś odległe miejsce na wspin, to stwierdzicie, że, kurcze, tam nie ma trudnych przechwytów ;)
A przewodnik? No, mam nadzieję, że was nie rozczaruje! Traficie z nim pod skały nieco schowane jak Szczebel czy Wróblowa, pozwoli rozeznać się w siatce dróg w Mamutowej (no może z pomocą opisów ze stronki
www.przewodnikJura.pl ) i może nawet zaprowadzi was do Jaskini Jasnej.
Czy warto kupić? „Jasne, że warto” (cytując pewną piosenkę). Jest to mój pierwszy przewodnik od czasu Jury Zawierciańskiej (pierwszego w ogóle), który jest zrobiony na poziomie odpowiadającym swoim czasom. Jest nie tylko dobry od strony czysto użytkowejl, ale moim zdaniem jest po prostu ładny. Po za tym sprzedaż ma realne przełożenie na nowe drogi. Nawet jeśli mniej sam robię, tak jak w tym roku (raz na wozie raz pod wozem ;), to staram się wpierać choćby sprzętem (patrz ubezpieczenie Góry Lipówki).
Tak więc kupujcie i łojcie w nowych miejscach, a ja przygotuję wam kolejny tom – Jurę 4.
Pozdro
Bulder
Przewodnik dostępny w sklepie:
goryonline.com