Dochodzą nas pierwsze informacje o przejściach z Patagonii. Mocny brytyjski zespół, który już nie raz gościł na łamach naszego magazynu, w składzie Stu McAleese i Mike „Twid” Turner otworzył nową linię na dotychczas dziewiczej południowej ścianie Torre Sud w masywie Torres del Paine (Chile). Ściana ta została uznana przez magazyn „Alpinist” za jedną z czternastu niezdobytych, znanych, wielkich ścian świata. Przez wiele lat problem ten bezskutecznie atakowały zespoły włoskie. Sztuka ta, jednak nie do końca, udała się Brytyjczykom. Po spędzeniu 15 dni w ścianie i pokonaniu w stylu „kapsułowym” 15 długich wyciągów, na które przeważnie składała się trudna hakówka, zespół osiągnął koniec trudności skalnych, będący w tym przypadku przełamaniem ściany. Do szczytu zostało około 300 metrów relatywnie łatwego, śnieżno-skalnego terenu. W tym momencie przyszło mocne załamanie pogody (choć ta ostatnia podczas wcześniejszej piętnastodniowej wspinaczki i tak nie rozpieszczała), wiatr, jak się okazało, osiągał siłę ponad 200 km na godzinę. Zapadła decyzja o rozpoczęciu, ciężkich w takich warunkach, zjazdów. Powstała w ten sposób linia, która otrzymała nazwę The Good, The Bad and the Ugly, to 800 metrów o trudnościach VI 5.10 A3.
12-01 (151-152) 2006/2007
(dg)