Przez pierwsze 21 wyciągów wspinaczka przebiegała Drogą Słoweńską. Fragment ten o trudnościach sięgających stopnia VIII+ został pokonany klasycznie w pierwszej próbie* za wyjątkiem jednego wyciągu VIII-, który z powodu dużego zalodzenia został pokonany w stylu 1AF.
Nameless Trango Tower fot. Jakub Radziejowski
Droga Słoweńska w tym miejscu „kładzie się”, a jej trudności zdecydowanie maleją. Niestety fragment ten był całkowicie zasypany śniegiem i zalodzony. W związku z tym zespół postanowił wytraweroswać w lewo, nowym terenem, by osiągnąć kluczowe spiętrzenie drogi Eternal Flame.
Kolejne dwa kluczowe wyciągi tej drogi zostały pokonane w stylu C1, następne dwa ciut łatwiejsze z odpoczywaniem w przelotach, a ostatnie cztery, w tym dwa lodowe, klasycznie.
Zespół osiągnął, w tym roku całkowicie zaśnieżony szczyt, o godzinie 20.15, 19 sierpnia. Po 4,5 h zjazdów linią Eternal Flame, wspinacze osiągnęli miejsce swojego biwaku czyli Słoneczne Tarasy (5550 m**), skąd o 7 rano rozpoczęli zjazdy do podstawy ściany (5225 metrów**).
Maciej Ciesielski, Łukasz Mirowski, Mariusz Serda. Fot. pza.org.pl
O 9.00 20 sierpnia, po dokładnie 54 h od jej opuszczenia zjawiliśmy się z powrotem w Bazie na 4050 m**. Zmęczeni ale szczęśliwi:-)
Z taternickim pozdrowieniem, jeszcze z Skardu
Maciek Ciesielski
Łukasz Mirowski
Mariusz Serda
* Pierwsze osiem wyciągów do Tarasów Maciek znał ze swojej próby sprzed 6 lat, wtedy pierwsze trzy prowadził, pozostałe jumarował, w tym roku przeszedł je w pierwszej próbie. Wszystkie pozostałem wyciągi pokonane przez nas klasycznie padły w stylu OS
** Odczyt za pomocą wysokościomierza w zegarku