Celem było wytyczenie nowej drogi na ścianie Tadrarate.
Na ścianie tej znajduje się już kilka trudnych dróg, między innymi polskie
Widmo 8a, 400 m (Tomasz Samitowski, Grzegorz Grochal i Bogdan Fic, 2004 r. -
relacja), a także drogi
A Petita i
R Larachera. Niedawno działała na tej samej ścianie grupa wspinaczy niemieckich z Drezna, która wytyczyła nową drogę
Raum der Wunsche, 7c, 600 m.
Całe szczęście mur Jabel Tadrarate okazał się wystarczający, aby zmieścić jeszcze jedną linię.
Już w maju polski zespół obił, wspinając się od dołu, całą drogę – niestety z powodu braku czasu nie udało się jej w całości poprowadzić...
W październiku Sławek z Karoliną wrócili do Taghii na dosłownie dziewięć dni. W ciągu dwudniowej wspinaczki udało się, niemal w ostatniej chwili tuż przed kilkudniowymi opadami deszczu, dokończyć drogę.
Skutkiem tego powstała 550-metrowa linia
Skylarking 7c (obl. 7b), 11 wyciągów.
Na drodze osadzono 87 spitów, w tym 28 na stanowiskach. Droga ma charakter sportowy i posiada komfortową asekurację ze spitów, jednak liczyć też się trzeba na niej z licznymi runoutami i z tym, że do pokonania drogi niezbędny jest mały komplet friendów.
W numerze grudniowym magazynu GÓRY ukaże się autorski tekst Karoliny Adamowskiej opowiadający o tym przedsięwzięciu.
Autorzy przejścia dziękują za dofinansowanie wyjazdu ze strony Polskiego Związku Alpinizmu.
Szczególne podziękowania za wsparcie należą się również firmom Fixe, Lhotse, Kanfor, STATOR, Atest oraz klubom WKW i AZS Wrocław oraz AKG Łódź.
Sieć sklepów Skalnik z Wrocławia udzielił wyprawie specjalnych zniżek.