Marcin Tomaszewski i Marek Reganowicz wytyczyli nową drogę na Great Trango Tower. Nowa linia została nazwana Bushido (A4, VII+, VII Big Wall).
19 sierpnia chwilę przed północą zamknęliśmy w całość naszą drogę. W śnieżycy i załamaniu pogody osiągnęliśmy zwieńczenie (płn. -zach.) ściany na grani szczytowej Great Trango Tower. Ze względu na warunki atmosferyczne i gwałtowne załamanie pogody w godzinach nocnych zrezygnowaliśmy z dalszego trawersu w/w granią na oddalony poza głównym spiętrzeniem ściany główny wierzchołek masywu GTT. Odwrót do ostatniego biwaku okazał się dla nas jednym z największych i najtrudniejszych doświadczeń górskich. W trakcie kilku godzin wszystkie liny zamieniły się w zalodzone sople lodu, również zamki w karabinkach i cały sprzęt został skutecznie unieruchomiony przez lód. W trakcie całonocnych zjazdów walczyliśmy z zmęczeniem, zimnem oraz klinującymi się w szczelinach linami zjazdowymi. Cała akcja rozgrywała się na wysokości powyżej 6000 m n.p.m. Po zjeździe do biwaku w ciągu kolejnych dwóch dni zjechaliśmy pod ścianę do bazy.
Pomimo zmęczenia czujemy wielką radość z osiągniętego celu, wiązał się on z długimi przygotowaniami oraz wielodniową wymagającą wspinaczką na jednej z największych i najtrudniejszych ścian na świecie. Czujemy ogromny respekt przed naturą oraz tego typu urwiskami, które i tym razem poznaliśmy jeszcze lepiej, z innej strony. W trakcie całej akcji górskiej towarzyszyło nam wiele przemyśleń. Spięliśmy je klamrą o nazwie „Bushido”, tak też nazwaliśmy naszą drogę. Droga wojownika nie oznacza wcale walki, czasami wprost przeciwnie.
Pod ścianą zostaliśmy gorąco przywitani przez Amana i Abida, którzy każdego dnia obserwowali nasze postępy w ścianie.
Informacje o drodze:
Długość: 1960 metrów, 46 wyciągów
Trudności: A4, VII+, VII Big Wall
Czas: 19 dni + 2 dni zjazdów ze ściany, osiągnięcie grani szczytowej 19.08.2013
Nazwa: Bushido
Miejsce: Pakistan, Karakorum, Great Trango Tower, pn.-zach. ściana
bez wejścia na gł. wierzchołek masywu
Serdecznie dziękujemy wszystkim bez których nasza wyprawa nie doszłaby do skutku.
Base Camp Great Trango Tower
Marcin Yeti Tomaszewski
Marek Regan Raganowicz