Projekt swój rozpoczęli w grudniu zeszłego roku, kiedy to po zaniesieniu całego szpeju pod zachodnią ścianę Dru, musieli wrócić do domu ze względu na obfite opady śniegu. Korzystąjąc z okna dobrej pogody, mimo że towarzyszyła mu fala zimnego powietrza, na początku lutego powrócili do Chamonix.
Zaczęli się wspinać w niedzielę 4 lutego, ubezpieczając pierwsze trzy wyciągi. Początki byly bardzo pracochłonne ze względu na dużą ilość śniegu i lodu w szczelinach. W środę przenieśli się na stałe na ścianę z całym potrzebnym im sprzętem do przeżycia przynajmniej tygodnia.
Ostatnie dni dla Álvaro Novellón i Unai Castresana to dni maksymalnej aktywności na Dru. Alpiniści z Klubu Peña Guara znajdują się już bardzo wysoko, dzięki towarzyszącej im dobrej pogodzie. Przeszli już prawie 2/3 drogi, w piątek udało im się przejść najtrudniejszy z wyciągów -Lafaille lo coto A5.
Wczoraj przenieśli obóz w wyższe partie ściany, gdzie założyli już trzeci biwak.
Niestety według prognoz od wczoraj miała się pogorszyć pagoda - synoptycy zapowiadają wzrost zachmurzenia, opady śniegu i wzrost odczuwania zimna. Miejmy nadzieję, że to nie skomplikuje dalszej wspinaczki, bo przed nimi jeszcze dużo pracy.
Linki do video:
Wczorajsza przeprowadzka: http://vimeo.com/36731417
Piątkowy natrudniejszy wyciąg: http://vimeo.com/36564962
Początki wspinaczki: http://vimeo.com/36731417
Więcej nowości i ciekawych artykułów znajdziesz na naszym nowym serwisie: www.magazyngory.pl