Ciudad de Dios obił Dani Andrada, a w 2009 roku Edu Marin jako pierwszy poprowadził proponując łamaną wycenę 9a/a+. Cyfra jednak należy do tych raczej solidnych, o czym wspomina Mateusz:
"Moje marzenie i najtrudniejsza droga do tej pory. Solidna cyfra zawiera dwa odcinki o wycenie 8c+, wycena raczej zbliża się do 9a+".
Mateusz na ostatnim ruchu na Ciudad de Dios. Fot. Ela Miśkiewicz
Źrodło: 8a.nu