Łukasz Dudek najwyraźniej zmęczony pionowymi ekstremami Jury Północnej postanowił pociągnąć zdecydowanie bardziej męski projekt.
Łukasz Dudek na Capoeira VI.8 (fot. Maciej Gajewski gajewski-foto.com)
A jeśli mowa o męskim wspinaniu w Polsce to miejsce jest tylko jedno - Jaskinia Mamutowa;-). Jak pamiętamy w Jaskini sporo się pozmieniało w ciągu ostatnich lat za sprawą pozbycia się nakręconych chwytów jak również części kutych. Tym samym stare drogi zyskały nową twarz, a co za tym idzie nowe, dużo wyższe trudności. Jednym z projektów który wciąż oczekiwał na poprowadzenie w nowej odsłonie była Capoeira. Droga w pierwotnej wersji wytyczona została w 2001 roku przez duet Grzesiek Grochal - Maciek Oczko. Wycena autorska VI.7+ nie utrzymała się długo i po kilku powtórzeniach ustabilizowała się na VI.7. Droga stanowi połączenie Czekając na Godoffa z wyjściem Las Vegas Parano. Jednak po pozbyciu się sztucznych chwytów końcowa sekwencja niewiarygodnie się utrudniła. Łukasz który jako pierwszy poprowadził Las Vegas w nowej wersji nie zawahał się wycenić trudności na 8c+. Teraz przyszła kolej na rozprawienie się z całością:
"Rześka, męska droga, zachęcam do powtórzeń"
A jak przdstawiają sie trudności nowej-starej Capoeiry? Zdaniem Łukasza spokojnie można dać VI.8 czyli 9a. Ktoś chętny do weryfikacji?:-)