Już z lektury „Magicznej Siódemki” Angeli Eiter, którą opublikowaliśmy w kobiecym numerze GÓR (2006/6), można było wnioskować, że dla sympatycznej Austriaczki coraz ważniejsze staje się wspinanie skalne. Niedługo przyszło nam czekać na rezultaty nowoodkrytej fascynacji. Wypad do rejonu Bürs zaowocował ostrzałem na wytrzymałościowej linii Skyline 8b. Tym samym Angela jest czwartą kobietą, która pokonała w tym stylu te trudności. Rekord trudności pokonanych w tym stylu przez przedstawicielkę płci pięknej należy oczywiście do Josune Bereziartu (Hydrofobia 8b+, 2006). Eiter wyrównała zaś wynik, który w ubiegłym roku osiągnęły Caroline Cavaldini (Il vecchio e il marena, Sardynia) i Charlotte Durif (Quelle était verte ma vallée, Tarn).
Worek z kobiecymi przejściami w stopniu 8c rozwiązał się na dobre i pewnie już niedługo przestaniemy je liczyć. Kolejną panią w „klubie 8c” stała się Włoszka Jenny Lavarda, która poprowadziła Claudio Caffe 8c/c+ w Terra Promessa (Arco). Claudio Caffe to 32-metrowa przewieszona droga autorstwa Francoisa Legranda. Inna sprawa, że gdyby brać pod uwagę fakt, że jest to jednak 8c/c+, a nie czyste 8c, Jenny byłaby jedną z trzech pań, mającą na koncie te trudności (obok Josune i Liv Sansoz).
9 (148) 2006
(kg)