– Aklimatyzuję się właśnie w Dolinie Khumbu pod Mount Everestem. Spędzę tu jeszcze kilka dni, bo chcę się przespać na wysokości sześć tysięcy metrów zanim pojawię się pod Makalu. Na razie wszystko przebiega dość sprawnie i mam nadzieję, że tak zostanie...
W miejscowości Khumjung Kinga wraz ze swoim partnerem wspinaczkowym Fabrizio Zangrilli uczestniczyli w tradycyjnej modlitwie tybetańskiej – Puja. –
Piętnastu mnichów dęło w rogi, grało na bębenkach i śpiewało. Ta krótka, półgodzinna ceremonia to wspaniałe doznanie, pozwalające na koncentrację na pomyślnym przebiegu naszej wyprawy na Makalu, niezależnie od przekonań religijnych – relacjonuje Kinga.
Makalu (8463 m n.p.m.) to piąty co do wysokości szczyt świata, położony w Himalajach Wysokich. Wznosi się w odległym, trudno dostępnym rejonie Nepalu, na granicy Chin i Nepalu, 20 km od Everestu. Makalu zaliczane jest do tzw. wysokich ośmiotysięczników i jest silnie zlodowacone - granica wiecznego śniegu znajduje się na ok. 5700 m.
Bieżące relacje:
www.kingabaranowska.com oraz
www.facebook.com/KingaBaranowskaClimber