VI Krakowski Festiwal Górski
5-7 grudnia 2008
W dniach 5-7 grudnia w Krakowie odbył się już po raz szósty Krakowski Festiwal Górski, na którym mogliśmy podziwiać światowe i polskie gwiazdy świata wspinaczkowe, filmy z najsłynniejszego festiwalu filmów Banff MFF oraz filmy produkcji polskiej biorących udział w Grand Prix KFG. Jak co roku dużą popularnością cieszyły się targi festiwalowe (znane firmy outdoorowe zaprezentowały swoje najnowsze kolekcje) oraz imprezy towarzyszące tj. galerie i wystawy znanych polskich fotografików górskich, warsztaty nawigacji GPS, warsztaty fotografii SIGMY oraz ścianka wspinaczkowa pod okiem instruktorów. Nowością w tym roku były warsztaty poświęcone dynamicznie rozwijającym się dziedzinom sportów górskich – skituringowi i freerajdowi.
W tym roku KFG gościł legendę amerykańskiej wspinaczki klasycznej Johna Bachara oraz świetną alpinistkę i najznakomitszą specjalistkę wspinaczki lodowej – Ines Papert. O swoich wyczynach opowiedzieli: Kinga Baranowska, Piotr Morawski, Mateusz Haładaj, Jacek Kudłaty, Sławomir Cyndecki i inni.
Po raz kolejny trzymającymi w napięciu widowiskami były konkurs skoków do chwytu oraz uroczystość przyznania Jedynki czyli najbardziej prestiżowej nagrody górskiej w Polsce za najwybitniejsze polskie osiągnięcie alpinistyczne roku 2008.
Pierwszego dnia widownia mogła się zapoznać z filmami ubiegającymi się o Grand Prix KFG 2008, barwnymi prelekcjami Kudłatego o tripie do Australii czy Piotra Morawskiego o wyprawie na Annapurnę i o trawersie Gasherbrumów. Na obu prelekcjach zdjęcia i filmiki były świetne, tak samo jak wypowiedzi obu prelegentów. Tuż za ścianą można było podziwiać przedsmak tego, co miało zdarzyć się następnego dnia, czyli finał skoków do chwytów.
W bloku wieczornym nie mogło zabraknąć filmów z Banff Mountain Film Festival, który łączy ze sobą świetne zdjęcia, montaż oraz oryginalność i pomysł. Tuż po filmach zagościł u nas John Bachar, który swoją skromnością i pozytywnym nastawieniem przekonał pewnie niektórych siedzących na sali, że nigdy nie warto się poddawać i podążać za sercem. Bachar opowiedział widowni o swoich sukcesach, freeclimbingu, o tym, że pomimo upływu lat robi to, co kocha i dopóki jest w stanie to robić, to będzie to kontynuował.
Nadeszła w końcu finałowa niedziela, na którą niejedna osoba czekała. Dzień już od południa trzymał w napięciu. Od samego rana tłumy ludzi korzystających z warsztatów czy ze ścianki lub uczestniczących w wykładach o bezpieczeństwie w górach lub po prostu oglądających kolejną porcję filmów walczących o Grand Prix. Już od południa można było śledzić poczynania łojantów w kwalifikacjach skoków do chwytów, a o 14 zaczął się ścisły finał, który oglądał tłum ludzi. Nie było żadną niespodzianką to, że w klasyfikacji kobiet pierwsze miejsce zajęła Edyta Ropek, pokonując rywalki i zgarniając 800 zł. Finał mężczyzn był również bardzo emocjonujący.
Pierwsze miejsce zajął zeszłoroczny finalista Bartosz Jarosiewicz pokonując swoich rywali skokiem na wysokość 2,50 m.
Na pewno długo oczekiwanym występem był pokaz slajdów Ines Papert. Widać było zainteresowanie jej opowieścią. Widownia klaskała, a Ines nie potrafiła ukryć zachwytu i radości.
Tuż po Ines nadszedł długo oczekiwany moment całego festiwalu – rozdanie JEDYNKI. W tym roku do nagrody startowali: Kinga Baranowska, Edyta Ropek, Wojciech Kurz, Artur Magiera, Paweł Wyciślik, Piotr Morawski, Sławomir Cyndecki, Michał Król, Andrzej Sokołowski i Przemek Wójcik.
Kapituła zdecydowała przyznać JEDYNKĘ osobie, której najbardziej to się należało. Otrzymała ją EDYTA ROPEK, mistrzyni Europy i zdobywczyni Pucharu Świata na czas. Edyta była całkowicie zaskoczona i ze łzami w oczach dziękowała za docenienie tego, co robi w polskim środowisku górskim i przyznała, że jest to dla niej najważniejsza nagroda.
Zaraz po wręczeniu JEDYNKI rozpoczęło się rozdanie nagród Grand PRIX KFG 2008. Drugie miejsce za przypomnienie sylwetki Jurka Kukuczki zdobył film „Zerwana lina” Marka Kłosowicza. GRAND PRIX otrzymał film Dariusza Załuskiego „Annapurna na lekko”. Jury doceniło fantastyczne zdjęcia wykonane w tak trudnych warunkach. Nagrodę publiczności, wysokiej klasy sprzęt fotograficzny marki SIGMA otrzymał Marek Kłosowicz za film „Zerwana lina”.
Tegoroczny poziom całego festiwalu na pewno jest wyzwaniem dla organizatorów na przyszły rok. Czekamy z niecierpliwością na fascynujące opowieści wspaniałych ludzi świata górskiego, konkursy towarzyszące nam przez cały festiwal, jak i na tą atmosferę, której nigdzie indziej nie da się spotkać.
Martyna Włodarczyk - www.wspinaczki.pl
Photo by: Michał Rogosz