1. Pakowanie i segregacja
Przechowywanie żywności w plastikowych pojemnikach ułatwia ich segregację i usprawnia gotowanie. Dzięki temu nie musimy przeczesywać całego plecaka w poszukiwaniu potrzebnych produktów. Te, które mogą się szybko zepsuć, powinny zostać zjedzone w pierwszej kolejności. Należy to uwzględnić już na etapie planowania wyjazdu i pakowania – powinny być one przechowywane w osobnych pojemnikach, z dala od słońca. Aby lepiej zabezpieczyć je przed działaniem temperatury, można owinąć je śpiworem lub polarem – będzie to dodatkowa izolacja termiczna.
2. Ciepła strawa...
Jeżeli używamy termosu i chcemy, by przechowywana w nim herbata lub zupa jak najdłużej pozostała ciepła, warto najpierw go nagrzać. Należy zalać termos wrzątkiem i odczekać kilka minut, aż się porządnie nagrzeje. Następnie trzeba wylać wodę, a na jej miejsce przelać to, co chcemy zjeść lub wypić podczas wędrówki. Warto też pamiętać, że im większy termos, tym dłużej będzie utrzymywał ciepło.
3. Gotowanie
Używając palnika benzynowego, pamiętajmy, że nie należy przechowywać butelki z paliwem w bezpośredniej bliskości produktów organicznych. Opary benzyny, mimo zabezpieczeń i pozornej szczelności, przesiąkną do pożywienia. Zwracajmy na to uwagę zarówno przy pakowaniu plecaka, jak i wyprawowego bębna dla tragarza. Problem ten nie występuje w przypadku popularnych, nakręcanych kartuszy gazowych.
4. BHP w podróży – woda
Chyba nie trzeba nikogo przekonywać, że obca europejskiej flora bakteryjna może skutecznie i dość gwałtownie zakłócić, a niekiedy nawet przerwać wyjazd, wyprawę czy trekking. Dlatego należy unikać picia wody niewiadomego pochodzenia, a przed spożyciem uzdatnić ją. Dobrym rozwiązaniem jest używanie – opcja ta dotyczy miast i wsi na trasie wędrówki – wody w butelkach. Ale także tutaj mogą czyhać pułapki. Należy dokładnie obejrzeć korek i plastikowy pierścień, czy nie są przerwane – w krajach azjatyckich zdarza się, że napełnia się kranówką puste butelki. To samo dotyczy restauracji – sprawdźmy, czy woda jest zamknięta. Także mycie zębów może być zarzewiem ewentualnych problemów. Używając wody do płukania ust, najlepiej ją przegotować lub skorzystać z butelkowanej.
5. Uzdatnianie wody do spożycia
Do uzdatniania wody możemy zastosować tabletki do odkażania, jodynę i różnego rodzaju filtry dostępne na rynku. Stosunkowo nowym rozwiązaniem jest SteriPen, czyli specjalna lampa UV wkładana do naszego zasobnika na wodę, która emituje promieniowanie UV, likwidujące wszelkie bakterie i wirusy.
6. Uwaga na camelbak
Camelbak to coraz bardziej popularne i praktyczne rozwiązanie – dzięki niemu możemy się na pić bez zdejmowania plecaka, wyjmowania i odkręcania butelki itd. Używając wszelkiego rodzaju plastikowych bukłaków z rurką, pamiętajmy o czyszczeniu i suszeniu ich po każdym użyciu. W przeciwnym razie możemy spodziewać się na przykład „zarośnięcia” rurki przez glony albo kumulowania się resztek w ustniku, co może być pożywką dla różnego rodzaju bakterii.
7. BHP w podróży – jedzenie
Trzeba unikać miejsc, które już na pierwszy rzut oka nie wzbudzają zaufania. W podejrzanych punktach zamawiać posiłki jak najbardziej obrobione termicznie. Owoce umyć lub sparzyć wrzątkiem skórkę. Unikać sałatek – warzywa były zapewne umyte pod bieżącą wodą – i napojów z kostkami lodu – do ich przygotowania niemal na pewno użyto kranówki. Na koniec ważna zasada. Warto szukać miejsc, w których jedzą mieszkańcy. Oni wiedzą, co i gdzie jest dobre.
GÓRY, nr 10 (221) październik 2012